Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 15:23
Reklama KD Market

Senat po stronie Wall Street


Nie powiodła się w Senacie próba rozbicia największych banków z Wall Street. Propozycję odrzucono większością 61 głosów przeciw 33.


 


Za poprawką do ustawy głosowało 30 demokratów, w tym lider większości Harry Reid i trzech republikanów, Richard Shelby z Alabamy, Tom Coburn z Oklahomy i John Ensign z Newady. 


 


Sponsorzy poprawki, demokraci, sen. Sherrod Brown z Ohio i sen. Ted Kaufman z Delaware, proponowali zmniejszenie banków, tak, by ich indywidualny upadek nie pociągnął za sobą całego systemu. Chodziło również o wyeliminowanie zasady ratowania pieniędzmi podatnika banków uchodzących za zbyt duże, by pozwolić na ich upadek.


 


Przeciw rozbijaniu banków wypowiadali się doradcy finansowi Białego Domu, Austan Goolsbee i Larry Summers, oraz sekretarz skarbu Timothy Geith-ner. 


 


Banki należące do czterech największych firm finansowych w USA  wspólnie posiadają 45% wszystkich depozytów w całym systemie bankowym. Ich własność szacuje się na $7.4 biliona, co stanowi równowartość około 52% ubiegłorocznej produkcji krajowej. Dla porównania, w 2003 roku takimi kwotami dysponowało wspólnie 25 banków, a w 1998 42 banki.


 


Wśród zwolenników rozbicia megabanków znajduje się szef Federalnych Rezerw z Dallas, Richard W. Fisher, szef Fed z Kansas City Thoms M. Hoenig i  szef Fed z St. Louis James Bullard.


 


Fisher sugeruje, że górna granica własności banku nie powinna przekraczać $100 miliardów. 


 


(HP – eg)



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama