Przed meczem Chicago Bulls z Charlotte Bobcats najwięcej mόwiło się o ujawnionym starciu Johna Paxsona (wiceprezydent klubu) z Vinny’m del Negro (trener Bulls) po przegranym meczu z Phoenix Suns 30 marca b.r. Zastanawiano się jak cała afera wpłynie na postawę zawodnikόw drużyny chicagowskiej, ktόra abyzapewnić sobie awans do play-offs musiała wygrać ostatni mecz sezonu zasadniczego (lub liczyć na porażkę Toronto u siebie z NY Knicks). Na dalszy plan zszedł fenomenalny występ Derricka Rose’a dzień wcześniej, w meczu z Boston Celtics, w ktόrym rozgrywający Bulls zdobył 39 punktόw i poprowadził zespόł do kluczowego zwycięstwa.
Przy samym parkiecie, tuż obok rezerwowych zespołu Bobcats i w pobliżu trenera Larry’ego Browna po raz pierwszy w sezonie zasiadł nowy właściciel zespołu z Charlotte, legenda Chicago Bulls – Michael Jordan.
Piewsze minuty meczu pokazały, że Bulls jednak koncentrować się będą wyłącznie na meczu z Charlotte. Dobra postawa Rose’a i Joakima Noah pozwoliła gościom na uzyskanie siedmiopunktowego prowadzenia po pierwszej kwarcie. W drugiej części dobra gra całego zespołu pozwoliła na powiększenie przewagi do 14 punktόw (57:43). Na uwagę zasługuje postawa Noah, ktόry już do przerwy zaliczył double-double zdobywając 13 punktόw i dziesięciokrotnie zbierając piłkę z tablicy. Początek drugiej połowy ze strony Bulls jednak bardzo nerwowy i Bobcats w połowie trzeciej kwarty zbliżyli się na 9 punktόw. Gospodarze w tym momencie zaczęli skuteczniej bronić a zespόł chicagowski pogubił się w ataku. Kolejne szybki akcje Charlotte i przewaga gości coraz bardziej topniała. W końcόwce jednak znόw szaleć na parkiecie zaczął Derrick Rose, ktόrego odważne wejścia pod kosz sprawiły, że przed ostatnią częścią zespόł chicagowski prowadził dziecięcioma punktami (75:65).
W czwartej kwarcie Bulls mądrze pilnowali wyniku, a Charlotte bardziej zależało na tym by do nie doznać urazόw przed fazą play-offs, w ktόrej zagrają z Orlando Magic. Chicago zmierzy się w pierwszej rundzie z najlepszą drużyną ligi – Cleveland Cavaliers. W środowym meczu znόw najlepszy w ekipie Bulls był Derrick Rose, ktόry zdobył 27 punktόw. Świetne zawody rozegrał Joakim Noah, ktόry oprόcz 21 punktόw zaliczył 13 zbiόrek.
Redakcja
