Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 12:27
Reklama KD Market
Reklama

Cheney nie miał racji


Od pewnego czasu były wiceprezydent i jego sprzymierzeńcy utrzymywali, że deklasyfikacja różnych dokumentów CIA udowodni raz na zawsze, że stosowanie tortur za administracji Busha przyczyniło się do wzrostu bezpieczeństwa Ameryki.


 


Okazało się jednak, że raport Departamentu Sprawiedliwości nie potwierdza tych roszczeń. Nowe informacje o zawartości nigdy nie ujawnionych notatek CIA świadczą o poważnej i – jak można przypuszczać – umyślnej "pomyłce" odnośnie czasu pojmania członka al-Kaidy.


 


CIA utrzymywało, że dzięki poddaniu Abu Zubaydha waterboarding uzyskano ważne informacje o dwóch innych terrorystach, Josse Padilli i Binyamie Mohammedzie, którzy planowali zbudowanie i zdetonowanie "brudnej bomby" w Waszyngtonie D.C.


 


Mohammed został zwolniony z oskarżenia i z więzienia. Pozwolono mu na powrót do Wielkiej Brytanii, gdzie sąd apelacyjny zawyrokował, że "amerykańskie władze traktowały go nieludzko, poniżająco i okrutnie".


 


Jeśli chodzi o Padillę, to ustalono, że jego aresztowanie nastąpiło w maju 2002 roku a nie, jak twierdzi Cheney, w 2003 roku. Tak więc, informacje prowadzące do zatrzymania Padilli nie mogły być uzyskane w wyniku autoryzowanych tortur, zwanych przez prawników Busha "rozszerzonymi metodami przesłuchań". Istnieje jeszcze możliwość, że wiadomości wyciągano z więźniów za pomocą tortur, zanim administracja Busha uprawomocniła takie metody.



(HP – eg)



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama