Na zakończonym niedawno 21. Festiwalu Filmu Polskiego nagrodę Złotych Zębów – przyznawaną przez jury publiczności – zdobył film Jacka Bławuta "Jeszcze nie wieczór", oceniony jako najbardziej interesujący film fabularny. W uzasadnieniu werdyktu jury podało, że jest to "piękny obraz jesieni ludzkiego życia, z miłością przedstawiający wielkich aktorów polskiej sceny i filmu".
"Jeszcze nie wieczór" to opowieść o miłości, przemijaniu i aktorach – ich ekscentryzmie, marzeniach, aby zagrać jeszcze jedną, może już ostatnią wielką rolę.
Grupa emerytów – pensjonariuszy Domu Aktora Weterana w Skolimowie – postanawia przeciwstawić się trywialności codziennych wydarzeń i wystawić "Fausta". Tym pomysłem zaraża ich aktor po przejściach – niespokojny duch, który nagle pojawia się w ich spokojnym życiu (w tej roli Jan Nowicki) oraz dwójka młodych (grają ich Sonia Bohosiewicz i Antoni Pawlicki).
Film Bławuta, pełen ciepła i humoru, nie jest pozbawiony refleksji. Mówi o pięknie starości, o tym, że może to być cudowny okres w życiu. Reżyser żartuje, że jego marzeniem jest, aby młodzi widzowie po projekcji filmu od razu chcieli się zestarzeć.
Osoby, które podczas pobytu w Chicago Jana Nowickiego obejrzały roboczą wersję "Jeszcze nie wieczór", będą z pewnością chciały zobaczyć film w jego ukończonym kształcie.
Pofestiwalowy pokaz odbędzie się w niedzielę 13 grudnia o godz. 5 po południu w kinie Facets Cinematique, 1517 W. Fullerton Ave. Bliższe informacje na stronie www.pffamerica.com. /Kc
.png)
Redakcja
