Koncern BP poinformował z sobotę, że przeprowadzana od środy operacja “top kill” – mająca na celu zatamowanie szybu, z którego wycieka ropa – nie sprawdza się, dlatego spółka rezygnuje z dalszych prób jej przeprowadzania. Dyrektor zarządzający BP, Doug Suttles stwierdził krótko: - Nie udało nam się zatrzymać wycieku, dlatego podjęliśmy decyzję o rezygnacji z operacji „top kill” i zastosowaniu kolejnej strategii.
Reklama