Legalizacja pobytu w USA dzięki dojeniu krów?
Amerykańscy rolnicy domagają sie od Kongresu przegłosowania ustawy o nazwie "AgJobs", która pozwoli osobom, które przepracowały w ciągu minionych dwóch lat w rolnictwie przynajmniej 150 dni, na legalizację pobytu w USA.Farmerzy twierdzą także, że obowiązujący obecnie program wizowy dla sezonowych pracowników powinien być uproszczony. Jeśli zmiany te nie wejdą w życie, rolnicy twierdzą, że będą musieli znacznie ograniczyć produkcję ze względu na brak rąk do pracy.
- 05/10/2010 11:34 PM
Amerykańscy rolnicy domagają sie od Kongresu przegłosowania ustawy o nazwie "AgJobs", która pozwoli osobom, które przepracowały w ciągu minionych dwóch lat w rolnictwie przynajmniej 150 dni, na legalizację pobytu w USA.
Farmerzy twierdzą także, że obowiązujący obecnie program wizowy dla sezonowych pracowników powinien być uproszczony. Jeśli zmiany te nie wejdą w życie, rolnicy twierdzą, że będą musieli znacznie ograniczyć produkcję ze względu na brak rąk do pracy.
Według rządowych danych w latach 2005 - 2007 ponad połowa robotników pracujących na roli, przebywała w Stanach Zjednoczonych nielegalnie.
Zdaniem właścicieli gospodarstw rolnych, Amerykanie nie chcą wykonywać pracy, takiej jak dojenie krów, sadzenie warzyw, zbieranie owoców.Dlatego powierza się ją imigrantom, w tym często nielegalnym.
Jednak innego zdania jest Jessica Vaughan, dyrektor waszyngtońskiego Centrum Badań Imigracyjnych (Center for Immigration Studies) , zwolenniczka zaostrzenia prawa legalizacyjnego. Jej zdaniem farmerzy , uzależnieni od napływowej, taniej siły roboczej, nie mają motywacji do mechanizacji produkcji i podnoszenia stawek godzinowych, na tyle, by pracę w rolnictwie uczynić atrakcyjną także dla rodowitych Amerykanów.
W lutym tego roku Departament Pracy nakazał poniesienie płac dla robotników sezonowych oraz zobowiązał hodowców do zatrudniania, w miarę możliwości, amerykańskich pracowników.
AG (the Washington Post)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama