Podejrzany o zabicie Artura Rękasa w rękach policji?
Chicagowska policja przesłuchuje kierowcę samochodu, który jest podejrzany o to, że zbiegł z miejsca wypadku, do którego doszło w nocy w minioną sobotę. Na skutek uderzenia w słup sygnalizacji świetlnej, zginął pasażer auta, 35-letni Artur Rękas. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy za kierownicą samochodu siedział Polak.
Artur Rękas zostanie pochowany w Chicago w najbliższy piątek
- 05/06/2010 06:44 PM
Reklama