Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 2 grudnia 2024 01:48
Reklama KD Market

Formuła 1 - triumf Verstappena w Katarze

Holender Max Verstappen z Red Bulla, który już wcześniej zapewnił sobie czwarty z rzędu tytuł mistrza świata Formuły 1, wygrał wyścig o Grand Prix Kataru, przedostatnią rundę cyklu. Drugie miejsce zajął Monakijczyk Charles Leclerc (Ferrari), a trzecie Australijczyk Oscar Piastri (McLaren).
  • Źródło: PAP
Formuła 1 - triumf Verstappena w Katarze
Max Verstappen odniósł 63. zwycięstwo w karierze fot. Facebook/Max Verstappen

Tytuł wicemistrza świata mógł już w ten weekend zapewnić sobie Brytyjczyk Lando Norris (McLaren), który przez większą część rywalizacji jechał na drugiej pozycji i miał Verstappena w zasięgu wzroku. Jednak później został ukarany przez sędziów 10-sekundowym postojem w alei serwisowej za przekroczenie ograniczenia prędkości podczas żółtej flagi i stracił szansę na wysoką lokatę. Do mety dojechał na 10. pozycji.

Verstappen wygrał w sobotę kwalifikacje i cieszył się z pole position, jednak później sędziowie mu je odebrali ze względu na niebezpieczne zachowanie na torze. Holender został cofnięty na drugą pozycję startową, a z pierwszej ruszał Brytyjczyk George Russell (Mercedes).

Taka kolejność utrzymała się tylko przez kilka sekund po starcie, bo jeszcze przed pierwszym zakrętem Verstappen wyprzedził Russella, a chwilę później Brytyjczyk stracił też drugą pozycję na rzecz swojego rodaka Norrisa. Zanim ktokolwiek mógł nawiązać dalszą walkę, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, bo doszło do kraksy, w wyniku której Argentyńczyk Franco Colapinto (Williams) i Francuz Esteban Ocon (Alpine) nie mogli kontynuować jazdy.

Rywalizację wznowiono na piątym okrążeniu, ale później wyścig też był bardzo "rwany" ze względu na przebite opony i drobne kraksy, przez które na torze jeszcze dwukrotnie pojawiał się samochód bezpieczeństwa. Pecha miał Russell, który zjechał na zmianę opon tuż przed jedną z tych neutralizacji, a wielu innych kierowców uczyniło to w jej trakcie, i Brytyjczyk spadł na koniec pierwszej dziesiątki. Ostatecznie jednak był czwarty.

Verstappen spokojnie utrzymał pierwszą pozycję i samotnie minął linię mety, odnosząc 63. zwycięstwo w karierze. Miał ponad sześć sekund przewagi nad Leclerkiem i Piastrim.

W ostatniej rundzie MŚ - 8 grudnia w Abu Zabi - Norris powalczy o drugie miejsce w klasyfikacji generalnej z Leclerkiem. Obecnie dzieli ich osiem punktów, a w Zjednoczonych Emiratach Arabskich będzie można zdobyć maksymalnie 26.

Nie zapadły także rozstrzygnięcia w klasyfikacji konstruktorów. Nadal prowadzi w niej McLaren - 640 pkt, ale Ferrari traci do niego już tylko 21. Dwóch kierowców jednego zespołu może wywalczyć w ostatniej rundzie maksymalnie 44 punkty.

McLaren jest już poza zasięgiem trzeciego Red Bulla, najlepszego w poprzednich dwóch sezonach.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama