"Dziś nasz szalony sąsiad po raz kolejny pokazał, jaki jest naprawdę i jak gardzi godnością, wolnością i życiem ludzi w ogóle. I jak bardzo się boi" - zauważył Zełenski na Telegramie.
Puitin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet. I rozgląda się po świecie w poszukiwaniu innych miejsc, w których mógłby znaleźć broń: albo w Iranie, albo w Korei Północnej. Dzisiaj pojawił się nowy rosyjski pocisk rakietowy. Ma wszystkie cechy - prędkość, wysokość - międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Obecnie prowadzimy badania" - oświadczył.
Prezydent uznał, że oczywiste jest, iż Władimir Putin wykorzystuje Ukrainę jako poligon testowy.
„To oczywiste, że Putin boi się, gdy wokół niego toczy się normalne życie. Kiedy ludzie po prostu mają godność. Kiedy kraj po prostu chce być i ma prawo do niezależności" - oznajmił.
Podziękował Ukraińcom i Ukrainkom, którzy bronią państwa "przed tym złem niezłomnie, odważnie, stanowczo". "Godnie. To jedno z głównych słów o Ukrainie - godność. I jest to słowo, które prawdopodobnie już nigdy nie zostanie wypowiedziane o Rosji" - podsumował prezydent.
Siły Powietrzne Ukrainy podały w czwartek, że w porannym ataku na Ukrainę Rosja użyła m.in. międzykontynentalnej rakiety balistycznej, wystrzelonej z rosyjskiego obwodu astrachańskiego. Pocisk taki ma zdolność przenoszenia ładunków jądrowych, a jego zasięg wynosi do 6 tys. km. Rakieta spadła w okolicach miasta Dniepr w południowo-wschodniej Ukrainie.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)