Faworyt niedzielnego meczu w Legnicy był oczywisty. Silna kadrowo Miedź prezentuje w tym sezonie bardzo solidny futbol, a beniaminek z Siedlec - przynajmniej na razie - odstaje od reszty stawki i z zaledwie sześcioma punktami zamyka tabelę.
Podopieczni Ireneusza Mamrota nie zawiedli, już po 30 minutach prowadzili 3:0. Dwie bramki, w tym jedną z rzutu karnego, zdobył doświadczony Kamil Drygas, a jedną chorwacki pomocnik Benedik Mioc. W 84. minucie na 4:0 podwyższył Bośniak Amar Drina, a piłkarzy z Siedlec stać było tylko na honorową bramkę - w końcówce meczu do siatki trafił Dawid Burka.
Miedź z dorobkiem 32 punktów wróciła na drugie miejsce w tabeli, a ma jeszcze spotkanie zaległe.
Liderem od wielu tygodni jest Bruk-Bet Termalica Nieciecza (35). Zespół Marcina Brosza dzień wcześniej pokonał na wyjeździe Górnika Łęczna 2:0. Trzecią pozycję zajmuje Arka (30) - gdynianie w szlagierze 15. kolejki pokonali w sobotę u siebie 2:0 Wisłę Płock, która spadła na czwarte miejsce (28).
Na piąte awansował Ruch Chorzów - 25. "Niebiescy" w niedzielnej rywalizacji dwóch zespołów, które w poprzednim sezonie zajęły dwa ostatnie miejsca w ekstraklasie i chcą do niej jak najszybciej wrócić, pokonali w Łodzi ŁKS 1:0.
Mecz nie dostarczył spodziewanych emocji, niewiele było dogodnych okazji. Gola na wagę zwycięstwa Ruchu strzelił w 48. minucie precyzyjnym uderzeniem z kilkunastu metrów zaledwie 18-letni Bartłomiej Barański.
W ten sposób chorzowianie zepchnęli ŁKS na szóste miejsce - dorobek łódzkiego zespołu, który nie strzelił gola u siebie w trzecim meczu z rzędu, wynosi 24 pkt.
W niedzielę grano również w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie występująca w roli gospodarza Warta Poznań, mimo gry od 62. minuty w dziesiątkę, pokonała Chrobrego Głogów 1:0 i awansowała na 12. miejsce (15 pkt). Chrobry jest piętnasty (12 pkt), czyli tuż nad strefą spadkową.
Bezpośredni awans do ekstraklasy uzyskają dwa najlepsze zespoły, a o trzecią przepustkę powalczą - w dwustopniowych barażach - ekipy z miejsc 3-6. Natomiast do 2. ligi spadną trzy ostatnie drużyny.