"Nie grałem, wziąłem do ręki piłki i nie grałem w koszykówkę, żeby mieć pomnik. Zrobiłem to, żeby odmienić życie mojej rodziny. Wydaje się, że nie mogłem napisać tego scenariusza lepiej" - przyznał podczas ceremonii odsłonięcia pomnika 42-letni Wade, który karierę zakończył w 2019 roku.
W sierpniu 2023 roku jego nazwisko trafiło do Galerii Sław NBA. Wcześniej - w lutym 2020 - Heat zastrzegli numer koszulki (3), z którym występował w ekipie z Florydy.
"Gdy zastrzegliśmy numer jego koszulki, mówiłem, że Dwyane jest twarzą organizacji na zawsze. Jego spuścizna jest ogromna, nie tylko dla Heat, ale także dla hrabstwa Miami. Nie przyszedł mi do głowy lepszy sposób na uhonorowanie go niż pomnik przed halą" - podkreślił szef klubu, a wcześniej uznany były szkoleniowiec Pat Riley.
Pomnik trzykrotnego mistrza NBA w barwach Miami Heat (2006, 2012-13) stworzyli znani artyści-rzeźbiarze Omri Amrany i Oscar Leon. Ten pierwszy był m.in. autorem kultowego posągu Michaela Jordana w Chicago.
Monument przedstawia Wade'a w klubowym stroju Heat w trakcie radości, z szeroko otwartymi ustami, przymrużonymi oczami oraz napiętymi i podniesionymi ramionami symbolizującymi siłę.
Wade 15 z 17 sezonów w NBA spędził w drużynie z Miami. Oprócz mistrzowskich pierścieni cieszył się z tytułu MVP finałów (2006), udziału w 12 Meczach Gwiazd (wybrany 13 razy) i tytułu MVP dla najlepszego zawodnika All Star (2010).
Wystąpił w 1054 meczach sezonu zasadniczego (909 w pierwszej piątce) i odnotował średnio 22 punkty, 5,4 asysty, 4,7 zbiórki.
Cieszył się także z sukcesów w reprezentacji USA, m.in. zdobył złoto olimpijskie w Pekinie (2008).
Po zakończeniu kariery aktywnie działa w biznesie, zaangażował się m.in. w projekty z branży rozrywkowej, kulinarnej (w tym winiarskiej) i przemysłowej. Jest także współwłaścicielem grającego w lidze WNBA Sky z rodzinnego Chicago.