"Mamy informacje o przygotowaniu dwóch oddziałów złożonych z wojskowych z Korei Północnej. Mogą być to nawet dwie brygady po 6 tysięcy wojskowych. To jest wyzwanie, ale my wiemy, jak odpowiedzieć na to wyzwanie. Ważne, by również partnerzy - wszyscy partnerzy - nie ukrywali się przed tym wyzwaniem" - powiedział prezydent Ukrainy w wystąpieniu wideo.
O żołnierzach Korei Północnej, którzy obecnie szkolą się w Rosji i mogą być skierowani na wojnę z Ukrainą, Zełenski mówił wcześniej we wtorek na spotkaniu z dziennikarzami. Jak ocenił, Rosja "jest ostrożna w tym temacie" ze względu na możliwą reakcję Chin. Dodał następnie: "co więcej, zarówno UE, jak i Stany Zjednoczone są bardzo ostrożne w tym temacie.(...) Ale bijemy na alarm, ponieważ wiemy, że jest to dla nas ryzyko".
Południowokoreańska agencja wywiadowcza podała w ubiegłym tygodniu, że Korea Północna wysłała około 1,5 tys. żołnierzy sił specjalnych do Rosji w celu udziału w wojnie przeciw Ukrainie. Według źródła w wywiadzie Korei Południowej Pjongjang ma wysłać na Ukrainę 12 tys. żołnierzy z elitarnej jednostki sił specjalnych. (PAP)