Nie mogłam się zdecydować, czy zrobić je z czekoladą, czy posypką cynamonową, więc wybrałam obie opcje. Te muffiny mają sporą ilość dyni, co zapewnia bardzo miękką i delikatną konsystencję, a także mnóstwo przypraw, które nadają im smaku.
Czas przygotowania: 50 minut
Składniki na 12 babeczek:
2 duże jajka
6 łyżek roztopionego masła lub oleju kokosowego
1½ szklanki puree z dyni
1 szklanka białego cukru
2 łyżeczki wanilii
1 łyżeczka octu jabłkowego
1¾ szklanki bezglutenowej uniwersalnej mąki
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
½ łyżeczki soli
½ łyżeczki cynamonu
2 ¾ łyżeczki przyprawy do ciasta dyniowego
½ szklanki kawałków czekolady
Kruszonka:
4 łyżki brązowego cukru
4 łyżki bezglutenowej uniwersalnej mąki
2 łyżki masła lub oleju kokosowego zmiękczonego
¼ łyżeczki przyprawy do ciasta dyniowego
Rozgrzej piekarnik do 350 stopni F. Wyłóż foremkę na muffiny 12 papilotkami i odstaw.
W dużej misce wymieszaj wszystkie mokre składniki, aż będą gładkie.
Wymieszaj suche składniki, upewniając się, że łyżką wyrównujesz mąkę.
Wmieszaj kawałki czekolady.
Włóż ciasto do foremki na muffiny, wypełniając każdą po brzegi, aby uzyskać ładne okrągłe wierzchołki.
W małym naczyniu wymieszaj cukier, mąkę i przyprawę do ciasta dyniowego. Pokrój masło lub olej kokosowy widelcem, aż powstanie kruszonka.
Palcami posyp kruszonką wierzch muffinów. Piecz przez 32 minuty lub do momentu, aż wykałaczka wbita w ciasto wyjdzie czysta.
Pozostaw do ostygnięcia na około 15 minut w foremce, następnie wyjmij i przenieś na kratkę, aby całkowicie ostygło. Smacznego!
Kasia Maciejewska
Piekę z pasją, gotuję z jeszcze większą, ale prawdziwą satysfakcję daje mi możliwość dzielenia się swoimi pomysłami. Co prawda ukończyłam studia z zakresu zarządzanie kadrami, jednak od kiedy pamiętam, świetnie zarządzałam produktami kuchennymi z niezłym efektem. Poza tym fotografuję. A dobre zdjęcie moich wypieków i potraw – to dopiero zabawa!
W przygotowaniu potraw oraz wypieków używam jedynie produktów bezglutenowych, które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Na łamach „Dziennika Związkowego” dzielę się z Wami przepisami dań obiadowych, przekąsek oraz słodkości. Obiecuję, że przepisy nie są skomplikowane, za to efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że poczujecie wiatr w żaglach i sami weźmiecie się do gotowania i pieczenia. Dzielcie się swoimi uwagami.
Zapraszam na smaczną przygodę! E-mail: [email protected]
Adres strony: malewypieki.pl
Fot. arch. Kasi Maciejewskiej