Mój mały aniołek

Robiła zakupy w sieci sklepów Bebe, słuchała rhythm ’n’ bluesa i nieustannie wygłupiała się w pracy. Miała marzenia. W zależności od tego, z kim rozmawiała, mówiła, że chce zostać stewardessą lub tłumaczką albo po prostu żoną i matką. Zdawała się być zwykłą amerykańską młodą kobietą, która szła przez życie przebojem, pokonując wszelkie trudności z właściwym młodości wdziękiem i nonszalancją...

Romans z gwiazdą

3 lipca 2009 roku Jenni miała zaledwie 20 lat. Tego dnia była w pracy cichsza niż zwykle, więc jej przełożona zapytała, czy wszystko w porządku. Jenni nieoczekiwanie oświadczyła, że ma zbyt wiele problemów, z którymi sobie nie radzi i wspomniała o samobójstwie.

Po pracy wróciła do domu, przebrała się i umówiła ze znajomymi na oglądanie fajerwerków następnego dnia. Zadzwoniła jeszcze do przyjaciółki, żeby sprawdzić, czy ta bezpiecznie dotarła na wakacje. A potem chwyciła kupiony kilka godzin wcześniej pistolet i zastrzeliła swojego chłopaka, po czym sama pozbawiła się życia jednym, starannie wymierzonym strzałem w skroń. I być może wszyscy szybko zapomnieliby o tej tragedii, gdyby nie to, że ofiarą Jenni był znany futbolista, gwiazda Tennessee Titans, Steve McNair.

Jej prawdziwe imię brzmiało Sahemi. Dorastała w Teheranie jako najmłodsza z piątki rodzeństwa. Jako dziewięciolatka straciła matkę, która została zamordowana przez włamywaczy. Osieroconą dziewczynką zajęła się starsza siostra. Razem najpierw wyjechały do Turcji a następnie do Stanów Zjednoczonych.

Sahemi miała trzynaście lat i nie znała ani słowa po angielsku, kiedy razem z rodziną osiedliła się w Jacksonville na Florydzie. Według relacji siostry szybko zaaklimatyzowała się w Stanach. Zmieniła imię na Jenni i wiodła życie typowej amerykańskiej nastolatki. Chociaż starała się zachowywać jak jej amerykańscy rówieśnicy, nie zjednała sobie sympatii kolegów ze szkolnej klasy.

Zaczęła mieć problemy z zachowaniem, opuściła się w nauce, a w wieku szesnastu lat rzuciła szkołę i wyjechała ze swoim ówczesnym chłopakiem do Nashville. Znalazła stałe zatrudnienie w popularnej restauracji Dave & Buster’s, do której często wpadali znani sportowcy i celebryci. Był wśród nich 36-letni były futbolista Steve McNair. Szybko zwrócił uwagę na młodziutką, śliczną dziewczynę i już przy pierwszym spotkaniu podał jej swój numer telefonu.

Choć Steve od wielu lat był żonaty, zaczął regularnie spotykać się z Jenni. Miał w Nashville wynajęte mieszkanie, w którym spędzał z nią czas. Wyjeżdżali razem na wakacje, Steve kupował jej drogie prezenty i obiecywał, że rozwiedzie się dla niej z żoną. Jenni była przekonana, że rozwód jest już finalizowany i niedługo – zgodnie z obietnicą – wezmą ślub.

Jenni była szczęśliwa, jednak Steve po kilku miesiącach się nią znudził. Dopytywała, kiedy się rozwiedzie. Dzwoniła do niego w najmniej odpowiednich momentach, kiedy był z żoną i dziećmi. Stawała się też od niego coraz bardziej zależna finansowo. Wcześniej szczyciła się swoją zaradnością, jednak po poznaniu Steve’a pracowała coraz mniej, choć wydatków przybywało. Nieustannie prosiła McNaira o pieniądze i stawała się dla niego coraz większym ciężarem.

Były futbolista postanowił powoli zakończyć ich związek. W tym czasie zaczął też spotykać się z inną kobietą, Leah Ignani. Jenni nie rozumiała, skąd nagłe oziębienie w ich relacji. Wkrótce odkryła, że jej kochanek spotyka się z kimś innym.

Strzały w ciemności

Wieczorem 1 lipca Steve i jego przyjaciel Vent Gordon spotkali się z Jenni w barze. Opuścili lokal dopiero nad ranem a pijane towarzystwo zatrzymała policja. Funkcjonariusze rozpoznali znanych sportowców i pozwolili im wrócić do domów taksówką, ale Jenni została aresztowana za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Czekała godzinami na wpłacenie kaucji i wypuszczenie z aresztu. Steve najpierw pojechał do swojej nowej dziewczyny, przespał się, a dopiero potem wpłacił kaucję. Jenni była zrozpaczona.

Jak wykazało późniejsze śledztwo, tego ranka kupiła broń. Kiedy skończyła pracę na swojej zmianie w restauracji, pojechała do mieszkania Steve’a. Sportowiec wrócił do domu około 1.00 w nocy, odwieziony przez swojego kierowcę. Nikt już więcej nie widział go żywego.

Około 1.00 po południu następnego dnia Wayne Neely, z którym McNair wynajmował mieszkanie, wrócił do domu po kilkudniowej nieobecności. Kiedy wszedł do środka, odkrył dwa zakrwawione ciała. Na podstawie dowodów śledczy doszli do wniosku, że we wczesnych godzinach rannych 4 lipca Jenni zastrzeliła McNaira, kiedy ten spał. Następnie popełniła samobójstwo. Śledczy przyjęli, że Jenni była przytłoczona rosnącymi trudnościami finansowymi oraz odkryciem romansu Steve’a i dlatego dopuściła się zbrodni.

Jednak jej rodzina i przyjaciele stwierdzili, że Jenni nie byłaby zdolna do tak brutalnego zabójstwa. W sprawę zaangażował się były policjant i prywatny detektyw Vincent Hill, który odkrył, że jeszcze dwie osoby miały motyw, by zabić Steve’a i Jenni. Był to najlepszy przyjaciel i wspólnik sportowca, Robert Gaddy, oraz zakochany w Jenni mężczyzna, który sprzedał jej broń, Adrian Gilliam.

McNair kilka dni wcześniej odkrył, że Robert go okrada. Mężczyźni pokłócili się i Steve postanowił wyrzucić go ze spółki. Kilka dni później już nie żył. Mordercą mógł też być zakochany w Jenni Adrian, który próbował ją uwieść. Mógł zabić oboje z zazdrości a potem upozorować morderstwo i zrzucić winę na dziewczynę. Jednak policja nie poszła żadnym z tych tropów.

Jenni spoczęła na wzgórzu, na cmentarzu położonym zaledwie 1,5 mili od jej dawnej szkoły średniej na Florydzie. Na płycie, poza datą urodzin i śmierci, jej zrozpaczona siostra kazała wyryć napis: „Mój mały aniołek”. Nigdy nie uwierzyła w to, że jej mała siostrzyczka byłaby zdolna odebrać komukolwiek życie.

Maggie Sawicka