Dariusz Cisowski
Manchester City pokonał na wyjeździe West Ham United 3:1 w meczu 3. kolejki angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Trzy gole zdobył Norweg Erling Haaland, notując hat-tricka w drugim spotkaniu z rzędu. Raz pokonał Łukasza Fabiańskiego, który w przerwie zastąpił w bramce gospodarzy Alphonse Areolę.
Haaland zaczął sezon od jednego gola z Chelsea Londyn, potem trzy wbił beniaminkowi Ipswich Town, a teraz rozbił West Ham. Norweg wynik otworzył w 10. minucie, drugą bramkę zdobył po pół godziny gry, natomiast Fabiańskiego pokonał w 84. minucie.
Bilans 24-latka w Premier League to 69 występów i 70 bramek. Co najmniej trzy w meczu zaliczył w sobotę po raz ósmy.
"Młoty" z gola cieszyły się w 19. minucie, gdy do własnej bramki piłkę skierował Portugalczyk Ruben Dias.
Wygrać w sobotę nie zdołał najgroźniejszy rywal broniących tytułu "The Citizens" - Arsenal Londyn. "Kanonierzy" w meczu u siebie z Brighton&Hove Albion prowadzili do przerwy po golu Niemca Kaia Havertza, ale na początku drugiej połowy czerwoną kartką ukarany został Declan Rice. Goście osłabienie rywali wykorzystali w 58. minucie, gdy trafił Brazylijczyk Joao Pedro.
Manchester City prowadzi w tabeli z dziewięcioma punktami. W niedzielę dogonić lidera będzie mógł Liverpool, który w hicie kolejki zmierzy się na wyjeździe z Manchesterem United.
(PAP)
