Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 00:24
Reklama KD Market

Kolejne karawany latynoskich imigrantów w drodze do Ameryki

Kolejne karawany latynoskich imigrantów w drodze do Ameryki

Około 3 tys. imigrantów z małymi dziećmi maszerowało we wtorek w upale wzdłuż autostrady w południowym Meksyku zamierzając dotrzeć do granicy USA. Utworzyli dwie karawany sądząc, że zapewni im to większe bezpieczeństwo, reklacjonuje Reuters.

Karawany nie są niczym nowym. Dziesiątki tysięcy migrantów przemierzających Meksyk w drodze do Ameryki traktowały to jako środek bezpieczeństwa w obliczu doniesień o rabunkach, gwałtach i porwaniach. Wielu nie mogło sobie zresztą pozwolić na opłacenie przemytnika lub handlarza ludźmi kuszących „bezpieczniejszą” podróżą.

„Niezależnie od tego, kto będzie (rządził), będziemy kontynuować walkę, aby tam dotrzeć. Musimy walczyć o spełnienie naszych marzeń” – cytuje Reuters imigrantkę z Hondurasu Leivi Galvnę.

Wielu innym wydaje się jednak, że są większe szanse na osiedlenie w Stanach Zjednoczonych, kiedy stery władzy wciąż sprawuje administracja prezydenta Joe Bidena.

Nie odstraszył ich fakt, że w czerwcu Waszyngton wprowadził politykę nie zezwalającą migrantom zatrzymanym podczas nielegalnego przekraczania granicy USA-Meksyk ubiegania się o azyl. Średnia dzienna liczba aresztowań wzrosła wówczas od 2,5 tys. do 3 tys. migrantów dziennie.

Według Ministerstwa Bezpieczeństwa w Chiapas, najbardziej wysuniętym na południe stanu w Meksyku graniczącego z Gwatemalą, ostatnie karawany liczą łącznie od 2,5 do 3 tys. osób. Większość stanowią Wenezuelczycy. Zdaniem innych lokalnych władz w karawanach znacząco wzrosła liczba dzieci.

Jose Maria Garcia, dyrektor schroniska dla migrantów Juventud w Tijuanie, przyznał w rozmowie z Reutersem, że nie wie, do którego przygranicznego miasta zmierzają karawany. Niepewny wynik nadchodzących wyborów prezydenckich w USA może być czynnikiem motywującym imigrantów. Społeczność imigrantów jest bardzo zdezorientowana, nie wiedzą jaka będzie polityka imigracyjna USA, dodał.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)


Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama