Premier Węgier Viktor Orban spotkał się w piątek na Florydzie z byłym prezydentem Donaldem Trumpem. Kandydat Republikanów w wyborach prezydenckich chwalił swojego gościa, twierdząc, że nie ma od niego lepszego i mądrzejszego przywódcy.
"Nie ma nikogo mądrzejszego i lepszego przywódcy niż Viktor Orban. On jest fantastyczny" - przedstawiał w piątek szefa węgierskiego rządu Trump gościom jego klubu Mar-a-Lago. Nagranie z imprezy zamieścił Orban na swoim Instagramie. "On jest niekontrowersyjną postacią, bo mówi: +będzie tak+ i to tyle. Prawda? On jest szefem. To świetny przywódca, bardzo szanowany" - mówił Trump.
Węgierski premier spotkał się z byłym prezydentem USA w posiadłości Trumpa na Florydzie podczas trwającej od czwartku wizyty w Stanach Zjednoczonych. Obaj przywódcy nie szczędzą sobie pochwał. Orban przedstawiał Trumpa w wystąpieniach i wywiadach jako największą nadzieję na pokój na Ukrainie.
Jeszcze przed spotkaniem z Trumpem Orban odbył rozmowy w Waszyngtonie w czołowym konserwatywnym think-tanku Heritage Foundation. Heritage w ostatnim czasie zmienił orientację w zakresie polityki zagranicznej, m.in. zdecydowanie opowiadając się przeciwko wsparciu Ukrainy.
"Największa walka w międzynarodowej polityce odbywa się między globalistami i tymi, którzy wierzą w suwerenność narodową. Cieszę się, że widziałem w Heritage Foundation, że my suwerenniści też mamy wielu przyjaciół w USA" - napisał Orban na platformie X.
W planach wizyty węgierskiego szefa rządu nie ma spotkań z przedstawicielami obecnej administracji USA. Pytany w piątek, czy nie jest zaniepokojony spotkaniem Orbana z Trumpem, prezydent USA Joe Biden odparł do dziennikarzy: "jeśli nie jestem, wy powinniście".
Do spotkania odniósł się także podczas kampanijnego spotkania w Filadelfii.
"Wiecie, z kim się on [Trump] dziś spotyka, w Mar-a-Lago? Z Orbanem z Węgier, który wprost stwierdził, że nie sądzi, że demokracja działa - on dąży do dyktatury. Oto z kim się spotyka" - mówił Biden.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)