Komitet Parady 3 Maja przy Związku Klubów Polskich serdecznie zaprasza na 25. Jubileuszową Galę Wyborów Królowej Parady 3 Maja w sobotę, 16 marca w sali Allegra Banquets w Schiller Park. Gala została objęta honorowym patronatem małżonki prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Agaty Kornhauser-Dudy. W tym roku o zaszczytny tytuł rywalizuje dziesięć kandydatek, zaś o tym, która zwycięży, zadecyduje niezależne jury.
Gala jest bardzo prestiżowym wydarzeniem, które cieszy się ogromnym zainteresowaniem i popularnością wśród Polonii. Podtrzymywanie tradycji corocznej gali ma na celu nie tylko wybór Królowej Parady, która będzie dumnie reprezentować środowisko polonijne i przewodzić Paradzie 3 Maja, ale przede wszystkim motywować młode pokolenie Polaków do czynnego udziału w życiu polonijnym.
Laureatki konkursu oprócz wyjątkowej urody posiadają także wiedzę o literaturze, kulturze, historii i tradycjach polskich. Kandydatki zatańczą pięknie poloneza, a także będą musiały zaprezentować swój talent oraz wykazać się znajomością polskiej kultury i tradycji. Nagrodami w konkursie są stypendia na studia, które przekroczyły w tym roku sumę 12 tysięcy dolarów oraz nagrody rzeczowe.
Wszystkim kandydatkom życzymy powodzenia, a państwa serdecznie zapraszamy na tę wspaniałą Galę polskości, która odbędzie się w sobotę, 16 marca br. o godz. 6 pm w sali bankietowej Allegra Banquets w Schiller Park. Wstęp 140 dolarów od osoby, a w cenie biletu są: open bar, gorący obiad, szwedzki stół i deser. Rezerwacja biletów do 2 marca br.: tel. 773-742-1477, e-mail : [email protected].
Ewa Ruminski
Julia Zuzanna Szafrański
Jestem czwartoklasistką w Adlai E. Stevenson High School w Lincolnshire. Urodziłam się w Chicago, a w 2016 roku przeprowadziłam się wraz z rodziną do Polski. Przez dwa lata mieszkaliśmy w Słupsku w województwie pomorskim, gdzie uczęszczałam do szkoły podstawowej w miejscowości Kobylnica, ucząc się z moimi rówieśnikami w języku polskim. Moi rodzice pochodzą z Polski, więc miałam okazję zwiedzić nasz piękny kraj. Jestem pierwszym pokoleniem urodzonym w Ameryce, ale zostałam wychowana w duchu polskości i czuję się Polką. Od polskich dań po świąteczne obyczaje i tradycje utożsamiam się oraz odczuwam głęboką miłość do polskiej kultury, gdyż jest mi ona bliska. Obecnie uczęszczam do liceum i przygotowuję się do pójścia na studia inżynieryjne. Jestem jedną z prezesek polskiego klubu w Stevenson oraz udzielam się w klubie artystycznym, „Art from the Heart”, który służy społeczności i w którym również pełnię rolę prezeski. Należę również do Polish Honor Society, German Honor Society oraz National Honor. W najbliższej przyszłości planuję studia na kierunku inżynieryjnym i to będzie początek następnego etapu realizacji moich marzeń. Chciałabym pozostać w Chicago, ponieważ mieszkam tu przez większość mojego życia, ale nigdy nie wiadomo, co nam los przyniesie.
Zuzana Bielak
Mam 17 lat i jestem uczennicą czwartej klasy liceum w szkole Northside College Prep. Ukończyłam także Polską Szkołę Im. św. Ferdynanda w Chicago egzaminem maturalnym. Moi rodzice urodzili się w Polsce. Tata pochodzi z Lublina, a mama z Białegostoku. Mam także młodszą siostrę Arianę. Rodzice i dziadkowie zawsze dbają, abyśmy jako rodzina wspólnie obchodzili wszystkie polskie święta. Moja babcia zawsze dbała, żebym była ciekawa świata. Regularnie odwiedzałyśmy wszystkie zabytki Chicago, a także uczyła mnie przygotowywać polskie desery.
Prowadzę Klub Tańca Polskiego w mojej szkole i występujemy na corocznej Nocy Międzynarodowej, która celebruje różne kultury poprzez występy taneczne. Jestem kapitanem szkolnej drużyny biegania Track and Field, Cross Country oraz jestem w szkolnej drużynie Poms Squad i występuję na meczach, zawodach koszykarskich. Jestem asystentką nauczyciela w szkole tańca, wspólnie z koleżanką prowadzę szkolny klub plastyczny oraz pomagam jako wolontariusz w Field Museum jako edukator dla małych dzieci, które chcą dowiedzieć się wszystkiego o dinozaurach i gadach. W przyszłości chciałabym studiować antropologię na University of Illinois Urbana-Champaign lub University of California, Berkeley. Od małego byłam zafascynowana muzeami, zarówno w Polsce, jak i tutaj w Chicago. Po zakończeniu edukacji chciałabym pracować jako kierownik kolekcji antropologicznych, który pracuje za kulisami i dba o to, aby obiekty były dobrze zachowane w muzeum. „Collective history” jest dla mnie bardzo ważna i wierzę, że trzeba się nią dzielić z innymi.
Gabriela Gromek
Jestem Polką z pochodzenia, ale urodziłam się w Chicago. Uczęszczam do trzeciej klasy liceum w Taft High School. Jestem absolwentką polskiej szkoły imienia Tadeusza Kościuszki, którą ukończyłam w zeszłym roku. Moi rodzice wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych, szukając lepszych warunków życia. Od dziecka kultywuję polską kulturę i wiarę katolicką i jestem bardzo dumna z tego. Jestem dumna z mojego pochodzenia, Polska to dla mnie drugi dom, gdzie mam wielu krewnych i przyjaciół. Odwiedzam Polskę tak często, jak to możliwe. Myśląc o Polsce, czuję się szczęśliwa i dumna, że jestem Polką. Pracuję na pół etatu w polskiej ciastkarni „Oak Mill Bakery”. Jestem wdzięczna, że mogę pracować wśród Polaków. Dodatkowo uczęszczam do Wilbur Wright College, aby zdobyć kredyty akademickie, które pomogą mi w przyszłej karierze, gdy rozpocznę studia. Mam ambitne plany edukacyjne i zawodowe, które chcę zrealizować w najbliższej przyszłości. Po ukończeniu szkoły średniej chciałabym dostać się na wymarzoną uczelnię, a w międzyczasie uzyskać licencję obrotu nieruchomościami, co pozwoli mi na rozwijanie umiejętności biznesowych i negocjacyjnych. Następnie zamierzam podjąć studia na kierunku finanse i rachunkowość, aby zgłębić wiedzę z zakresu analizy finansowej. Chciałabym również kontynuować naukę w inżynierii oprogramowania komputerowego. Moja wymarzona praca to zostać bankierem inwestycyjnym w Goldman Sachs.
Karolina Salamon
Mam 18 lat i jestem na pierwszym roku studiów w DePaul University na kierunku wzornictwo przemysłowe. Moje korzenie wywodzą się z województwa małopolskiego, a urodziłam się w Chicago i jestem wychowana w polskiej kulturze. Wakacje często spędzam w Polsce na wędrówkach górskich, biorę udział w występach zespołów góralskich, zwiedzam miejsca historyczne oraz spędzam cudowny czas z rodziną. Moja rodzina pochodzi ze wspaniałego kraju i zawsze się staram to pokazać. Dla mnie bycie Polką w Chicago to dbanie o język polski, pielęgnowanie kultury, tradycji i zwyczajów. Staram się jak najlepiej zaprezentować naszą polonijną młodzież, a także pokazać Amerykanom najlepszy wizerunek Polski. Obecnie uczę się wzornictwa przemysłowego oraz języka hiszpańskiego w DePaul University. Na zajęciach uczę się programować na różnych aplikacjach, na których modeluję w 3D, a po zajęciach spędzam dużo czasu w szkolnej pracowni graficznej. Dwa lata temu mój projekt otrzymał trzecie miejsce w konkursie plastycznym Organizacji Związku Klubów Polskich, o tematyce „Jeszcze Polska Nie Zginęła”. Również moje projekty wykorzystuję do wzornictwa na różne prezenty. Moim najbliższym planem jest wyjazd do Polski na wakacje, a jeżeli chodzi o mój plan życiowy, to chciałabym realizować się w pracy – w projektowaniu grafiki samochodów.
Emilia Bryg
Niedawno skończyłam 18 lat. Do Stanów Zjednoczonych przeprowadziłam się siedem lat temu. Urodziłam się w Tarnowie, a wychowałam się w małej wiosce, w Świebodzinie. Mam młodszą siostrę Natalię i kochanych rodziców, którzy wychowali nas w wierze katolickiej i w miłości do Ojczyzny. Od małego służyłam w dziewczęcej Służbie Maryjnej, gdzie pogłębiałam swoją wiarę i udzielałam się w kościele św Maksymiliana Kolbe. Przez kilka lat byłam Zuchem w szeregach Związku Harcerstwa Polskiego, uczestniczyłam w corocznych uroczystościach patriotycznych. Przeprowadzka do Stanów była trudna, ale wiele mnie nauczyła, a w szczególności odwagi, odpowiedzialności i dojrzałości.
Obecnie jestem uczennicą szkoły średniej w Prospect High School. Uczęszczała również do polskiej szkoły im. Juliusza Słowackiego, którą ukończyłam egzaminem maturalnym. Jestem członkinią polskiego klubu oraz organizatorką studniówek „prom”. Aktualnie pracuję nad semestralnym projektem badawczym na temat Jana Pawła 2 i jego wpływu na cały świat. Jest to projekt, który będę miała okazję przedstawić na żywo przed przedstawicielami edukacji z ponad dziesięciu krajów.
W przyszłości zamierzam studiować psychologię i międzynarodowy biznes na Uniwersytecie Loyola albo University of Illinois at Chicago. Studia w tym kierunku otwierają szerokie drzwi do różnorodnych możliwości kariery zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych.
Moim marzeniem jest podróżować po świecie i brać udział w misjach humanitarnych. Pragnę nie tylko marzyć o lepszym świecie, ale także aktywnie pracując nad jego realizacją, dawać nadzieję i wsparcie ludziom w potrzebie.
Emilia Puchalski
Mam 17 lat i jestem uczennicą czwartej klasy Glenbard South High School w Glen Ellyn. W ubiegłym roku ukończyłam z wyróżnieniem Polską Szkołę im. św. Faustyny Kowalskiej w Lombard. Mam czwórkę młodszego rodzeństwa – Dawida, Natalię, Kewina i Jasia. Jestem Polką pierwszego pokolenia i mimo że urodziłam się już w USA, jestem wychowana na polskich tradycjach i wartościach. Moja mama urodziła się w Warszawie, a tata pochodzi ze Straszęcina, małej miejscowości położonej niedaleko Dębicy. Moi rodzice poznali się już tutaj, zaraz po tym, jak mój tata skończył służbę w wojsku amerykańskim, U.S. Marine Corps. To dzięki temu jestem osobą zdyscyplinowaną, odpowiedzialną i jeszcze bardziej mam we krwi polski patriotyzm. Obecnie zajmuję się wieloma rzeczami w szkole, takimi jak: klub matematyczny (State Qualifier), samorząd uczniowski (jestem przewodniczącą szkoły oraz Senior Class), kluby polityczne i wiele więcej. Jestem również kapitanem tenisowej drużyny, którą doprowadziłam na zawody stanowe. Poza szkołą aktywnie działam w Wydziale Zdrowia DuPage County, którego jestem ambasadorem oraz w Narodowym Laboratorium Argonne. Ponadto od dwóch lat jestem Election Judge w DuPage County i zostałam wybrana jako Stem Scholar w programie kongresmena Seana Castena. W przyszłym roku będę studiować nuklearną biologię chemiczną na Uniwersytecie Princeton w New Jersey i prowadzić badania nad energią w ich laboratoriach. Po ukończeniu studiów mam nadzieję pracować w firmie zajmującej się „zieloną energią”. Chciałabym również działać aktywnie w Polsce, pomagając w rozwoju krajowej sieci energetycznej i wzmacnianiu naszej pozycji gospodarczej w Europie. W weekendy zaś, pragnęłabym być nauczycielką w polskiej szkole, ponieważ miałam już taką możliwość i bardzo mi się to podobało. Chcę przekazać piękno polskiego języka i kultury przyszłym pokoleniom na obczyźnie.
Gabriela Ner
Mam 18 lat i jestem uczennicą 4 klasy liceum Loyola Academy oraz absolwentką Polskiej Szkoły im. Jana III Sobieskiego. Zdałam Egzamin Dwujęzyczności „Seal of Biliteracy” z języka polskiego oraz Egzamin Certyfikatowy z Języka Polskiego w Polsce na poziomie B2. Zostałam wychowana w polskiej rodzinie, dla której priorytetem jest utrzymywanie polskości i wiary katolickej. Moi rodzice pochodzą z Leżajska, małego miasteczka w okolicach Rzeszowa. Jestem prezesem polskiego klubu w Loyola Academy i co tydzień przygotowuję spotkania dla polskiej młodzieży w mojej szkole. Współpracuję z przedstawicielami innych klubów etnicznych oraz zajmuję się programem i choreografią na uroczystość „International Night”. Tańczę w Zespole Pieśni i Tańca „Polonia” i wielką radość sprawia mi nauka polskich tańców ludowych. Udzielam się również jako wolontariusz w fundacji You Can Be My Angel, dla której zorganizowałam pierwszą zbiórkę pieniężną w mojej szkole dla chorego Tymusia podczas polskiej Wigilii. Pomimo że ukończyłam edukację w polskiej szkole, to nadal wracam i pomagam nauczycielom w klasach pierwszych. W najbliższej przyszłości planuję studiować biznes i psychologię. Po zdobyciu wyższej edukacji, chciałabym stworzyć taki biznes, który służyłby społeczności nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również w Polsce. W przyszłości chciałbym również zostać nauczycielką języka polskiego w polskiej szkole tak, jak moja mama.
Emily Sulka
Mam 17 lat, mieszkam w miasteczku Franklin Park. Chodzę do czwartej klasy liceum w East Leyden High School, ukończyłam Polską Szkołę im. Tadeusza Kościuszki w Chicago egzaminem maturalnym. Moi rodzice pochodzą z Nowego Targu. W 2002 roku postanowili wyemigrować do Stanów Zjednoczonych, gdzie urodziłam się ja i mój młodszy brat Krystian. W szkole należę do drużyny lekkoatletycznej, Klubu Polskiego, Senior Class i National Honors Society. Razem z przyjaciółmi utworzyliśmy Student Advisory Council, współpracując z naszą dyrekcją i nauczycielami, otworzyliśmy Community Closet, w którym organizujemy zbiórki artykułów pierwszej potrzeby dla rodzin potrzebujących. Poza szkołą pracuję jako CNA w domu opieki w Glenview. Jestem członkiem góralskiego zespołu pieśni i tańca Juchasi (od redakcji: pisownia przyjęta przez zespół) oraz Wanta Młode Pokolenie. Ze względu na moją silną wiarę katolicką, od 10 lat jestem członkiem grupy wolontariuszy w Live Theatre Productions przedstawiamy Mękę Pańską w lokalnych kościołach i odbyliśmy tournée po kilku różnych stanach w USA. Przez pasję do medycyny jestem także wolontariuszem w organizacji zajmującej się Muscular Dystrophy.
W przyszłości chciałabym pójść na studia licencjackie i studiować biologię, a potem dostać się do szkoły medycznej. Ze względu na moją miłość do medycyny i kryminalistyki moim ostatecznym celem jest zostanie patologiem sądowym.
Monika Pyka
Mam 19 lat i urodziłam się w Chicago. Moi rodzice pochodzą z Polski, mama z okolic Lublina, a mój tata z Białki koło Makowa Podhalańskiego. Jestem na drugim roku studiów na Uniwersytecie Illinois w Chicago ukończyłam także polską szkołę im. Tadeusza Kościuszki. Moim obecnym celem jest sukces w szkole, żeby zapewnić sobie dobrą przyszłość.
Polska jest dla mnie bardzo ważna, przede wszystkim dlatego, że z tego pięknego kraju pochodzą moi przodkowie i tam mieszka moja rodzina. Z Polską wiąże mnie język, kultura i tradycje, które odziedziczyłam. Większość mojej rodziny mieszka w Polsce i uważam, że jest bardzo pięknym krajem z bogatą historią i pięknym malowniczym krajobrazem. Bycie Polką w Ameryce to jest wielkim darem, ponieważ mogę pokazać i przekazać moją piękną kulturę innym oraz kolejnym generacjom.
Obecnie jestem na drugim roku studiów i uczę się na pielęgniarkę. Dla mnie nauka zawsze stoi na pierwszym miejscu. Pracuję w polskim sklepie spożywczym i cieszę się, że na co dzień aktywnie używam polskiego języka z klientami.
Po ukończeniu studiów chciałabym podjąć pracę jako pielęgniarka podróżująca, ponieważ lubię zwiedzać nowe miejsca i pomagać ludziom, którzy potrzebują pomocy. Chciałabym pomagać i uczyć w polskich szkołach w Chicago, ponieważ moi niesamowici nauczyciele mnie zainspirowali i chcę przekazywać młodszemu pokoleniu tą piękną wiedzę. W przyszłości, chciałabym więcej czasu spędzać w Polsce, a być może przeprowadzić się tam na stałe.
Martyna Kalinowski
Jestem bardzo otwartą i pozytywną osobą. Pochodzę z Dębicy, miasta na Podkarpaciu. Przeprowadziłam się do Stanów Zjednoczonych, jak miałam półtora roku, mam cudownych rodziców, którzy mnie wspierają i motywują we wszystkim, co robię. Obecnie studiuję komunikację w międzynarodowym biznesie w Harper College. Wkrótce skończę pierwsze dwa lata studiów, a następnie rozpoczynam dalszą naukę na Dominican University, który chcę skończyć z Master’s Degree w komunikacji.
Polska jest dla mnie wyjątkowo ważna, ponieważ mam tam cudownych dziadków, wspaniałą rodzinę i serdecznych przyjaciół. Dlatego też co roku od wielu, wielu lat spędzam wakacje w Polsce. Jeśli chodzi o moje plany na przyszłość, to chciałabym wrócić do Polski na stałe, wybudować piękny dom i założyć rodzinę. Rodzina jest dla mnie największym priorytetem życiowym, zwłaszcza że jestem jedynaczką i zawsze marzyłam o tym, żeby mieć dwójkę albo trójkę dzieci. Jeśli chodzi o plany z pracą, to bardzo chciałabym być na stanowisku w branży PR albo w marketingu .