Steve Kerr, zdobywca czterech mistrzowskich tytułów z Golden State Warriors, uzgodnił przedłużenie kontraktu o dwa lata za 35 milionów dolarów. Stanie się tym samym najlepiej opłacanym trenerem w historii NBA - poinformowała stacja ESPN, powołując się na agentów z Priority Sports.
Umowa Kerra miała wygasnąć z końcem sezonu 2023/24. Jej przedłużenie o wartości 17,5 miliona dolarów na sezon pozwoli mu pracować do końca rozgrywek 2025/26. Także dwa lata pozostało do zakończenia kontraktu czołowego koszykarza Warriors Stephena Curry'ego.
Według źródeł trener San Antonio Spurs Gregg Popovich otrzymuje rocznie wyższą kwotę, ale w klubie pracuje jako prezes i trener. Z kolei szkoleniowiec Miami Heat Erik Spoelstra przedłużył niedawno kontrakt o osiem lat za rekordową sumę 120 milionów dolarów, co daje mu wynagrodzenie w wysokości 15 mln za sezon.
58-letni Kerr, który z zespołem Golden State zdobył cztery tytuły mistrzowskie i sześć razy walczył w finałach NBA, 15 lutego wygrał swój 500. mecz w karierze, stając się piątym trenerem, który dokonał tego najszybciej.
W sezonie 2015/16 poprowadził Warriors do 73 zwycięstw w sezonie zasadniczym, co jest rekordem NBA. Obecnie, w dziewiątym sezonie pracy w lidze, jego bilans z "Wojownikami" to 502 zwycięstwa i 264 porażki. Odsetek wygranych na poziomie 0,655 daje mu piąte miejsce w klasyfikacji najbardziej efektywnych trenerów w historii amerykańsko-kanadyjskich rozgrywek.
Jest także szkoleniowcem reprezentacji USA, z którą wystąpi w igrzyskach olimpijskich Paryż 2024.(PAP)