Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 16:34
Reklama KD Market

Turniej WTA w Dubaju - wygrana Fręch, porażka Linette w pierwszej rundzie

Turniej WTA w Dubaju - wygrana Fręch, porażka Linette w pierwszej rundzie
Magdalena Fręch niespodziewanie pokonała Jekateriną Aleksandrową.fot. Mast Irham/EPA-EFE/Shutterstock

Magdalena Fręch po zwycięstwie nad Rosjanką Jekateriną Aleksandrową 7:6 (7-2), 6:3 awansowała do 2. rundy tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Dubaju. Druga z Polek Magda Linette w uległa w swoim pierwszym pojedynku Japonce Nao Hibino 2:6, 6:3, 4:6.

Fręch (52. WTA) do turnieju głównego przebijała się przez kwalifikacje. Na początek w 1/32 finału trafiła na rozstawioną z nr 14 Jekaterinę Aleksandrową. Rosyjską tenisistkę kilka dni temu w trzeciej rundzie w Dausze pokonała Iga Świątek.

Fręch także potrzebowała tylko dwóch setów, aby zwyciężyć 7:6 (7-2), 6:3 urodzoną w Czelabińsku zawodniczkę. Pojedynek trwał godzinę i 36 minut. Bilans gier z Aleksandrową od niedzieli jest korzystny dla 26-letniej łodzianki: 3-2. W drugiej rundzie jej przeciwniczką będzie we wtorek Amerykanka Caroline Dolehide (44. WTA) lub Chorwatka Petra Martic (67. WTA).

Druga z Polek Magda Linette (53. WTA) grała z Japonką Nao Hibino (93. WTA), którą pokonała przed tygodniem w Katarze 6:1, 6:4. Tym razem Azjatka okazała się przeszkodą nie do przejścia. W decydującym secie poznanianka, po przełamaniu serwisu rywalki, przegrała cztery kolejne gemy. Strat już nie zdołała odrobić.

Od drugiej rundy do rywalizacji w Dubaju przystąpi Iga Świątek. Liderka światowego rankingu zagra z Amerykanką Sloane Stephens (39. WTA), która pokonała Francuzkę Clarę Burel (46. WTA) 6:4, 1:6, 6:2.

Stephens (39. WTA) musiała spędzić na korcie ponad dwie godziny, aby wygrać z niżej notowaną (46. WTA) rywalką z Francji, Clarę Burel. Ostatecznie zwyciężyła 6:4, 1:6, 6:2. Tenisistki w sumie aż dziewięć razy przegrały swoje podanie. Najbardziej wyrównany był ostatni gem trzeciego seta. Amerykanka triumfowała, wykorzystując trzecią piłkę meczową.

31-letnia Stephens w karierze wygrała siedem turniejów, w tym zwyciężyła w US Open 2017, grała też w finale French Open 2018. Po raz ostatni sięgnęła po tytuł w roku 2022, triumfując w Guadalajarze. W światowym rankingu najwyższe miejsce, trzecie, zajmowała w lipcu 2018. W tym roku ma bilans meczów 3:3. W ostatnim Australian Open dotarła do 3. rundy, gdzie w trzech setach przegrała z Rosjanką Anna Kalinską.

W drugiej części turniejowej drabinki z nr 2 wystąpi wiceliderka rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka.

(PAP)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama