Gwiazda żeńskiej koszykówki Brittney Griner nie została wybrana do 12-osobowego składu drużyny USA, która wystąpi w rozpoczynającym się w czwartek olimpijskim turnieju kwalifikacyjnym w Antwerpii. W 2022 roku zawodniczka przez 10 miesięcy była więziona w Rosji.
33-letnia środkowa, występująca w zespole ligi WNBA Phoenix Mercury, była jedną z 18 zawodniczek zaproszonych na trzydniowy obóz treningowy w Nowym Jorku, który zakończył się w niedzielę. Nie znalazła się jednak w gronie 12 koszykarek, które będą reprezentować Stany Zjednoczone w turnieju kwalifikacyjnym. Jak donoszą media, Griner ma kłopoty ze zdrowiem i nie mogłaby jeszcze grać w najbliższym czasie. Czas spędzony z koleżankami z kadry posłużył więc jako trening.
Amerykanki zakwalifikowały się już do IO Paryż 2024 jako mistrzynie świata, ale wezmą udział w turnieju w Antwerpii, gdzie o awans powalczą ekipy Belgii, Senegalu i Nigerii.
Drużyna USA we Francji będzie broniła tytułu mistrza olimpijskiego. Amerykanki celują w ósmy z rzędu złoty medal i chcą potwierdzić swoją dominację. W Antwerpii drużynie w drużynie wystąpi m.in. siedem olimpijek, w tym pięciokrotna złota medalistka igrzysk 41-letnia Diana Taurasi.
Griner, dwukrotna mistrzyni olimpijska, która grała w Rosji poza sezonem WNBA, została zatrzymana na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo 17 lutego 2022 roku z wkładami do e-papierosów zawierającymi olej haszyszowy. Po kilku miesiącach rosyjski sąd skazał ją na dziewięć lat kolonii karnej. Po serii apelacji, w tym amerykańskiego rządu, Griner powróciła do ojczyzny. W zeszłym sezonie w drużynie Mercury zdobywała średnio 17,5 punktu i 6,3 zbiórki na mecz.
(PAP)