Polscy hokeiści na trawie zdobyli srebrny medal halowych mistrzostw Europy, które w niedzielę zakończyły się w belgijskim Leuven. W finale przegrali z Niemcami 2:5 (1:2). Brązowy medal wywalczyła Belgia po zwycięstwie nad broniącą tytułu Austrią 7:6.
To pierwszy medal halowych ME polskiej reprezentacji od 18 lat. W 2006 roku w holenderskim Eindhoven biało-czerwoni zdobyli wicemistrzostwo kontynentu, również przegrywając w finale z Niemcami (1:7). Ostatnim znaczącym sukcesem polskich hokeistów był srebrny medal mistrzostw świata wywalczony w Poznaniu w 2011 roku.
W decydującym spotkaniu turnieju biało-czerwonym tylko momentami udawało się dotrzymywać kroku rywalom. W ostatniej minucie drugiej kwarty Gracjan Jarzyski po indywidualnej akcji i efektownym uderzeniu doprowadził do remisu (1:1), ale Niemcy jeszcze przed przerwą zdążyli znów objąć prowadzenie. Druga część spotkania rozpoczęła się obiecująco dla Polaków, którzy po golu Patryka Pawlaka z krótkiego rogu ponownie wyrównali, ale z każdą kolejną minutą rosła przewaga Niemców, którzy grali też coraz skuteczniej.
Przy stanie 2:5 selekcjoner Dariusz Rachwalski wycofał bramkarza, ale ten manewr taktyczny nie wpłynął znacząco na przebieg meczu.
"Niestety, nie udało się zdobyć tytułu, ale i tak jesteśmy bardzo dumni z tego, co osiągnęliśmy. Uważam, że w całym turnieju zagraliśmy bardzo dobrze. To jest jednak dopiero początek, my tworzymy na nowo historię halowego hokeja. Za rok mamy mistrzostwa świata, w których ponownie zagramy. Otrzymaliśmy ogromne wsparcie ze strony kibiców, za co dziękujemy. Na pewno wrócimy jeszcze silniejsi" - podsumował mistrzostwa Patryk Pawlak.
Turniej dla polskiej reprezentacji był prawdziwym rollercoasterem. Po dwóch porażkach w piątek (z Portugalią i Ukrainą) podopieczni Rachwalskiego mogli zająć nawet ostatnie miejsce w swojej grupie i wówczas zostaliby zdegradowani do drugiej dywizji. Ostatecznie dotarli do finału, eliminując w półfinale broniących tytułu Austriaków po karnych zagrywkach.
Cztery najlepsze zespoły z Leuven uzyskały kwalifikację do przyszłorocznych halowych mistrzostw świata. Z elitą pożegnały się reprezentacje Chorwacji i Ukrainy.
(PAP)