Ambasador USA na Ukrainie Bridget Brink poinformowała w poniedziałek, że do Kijowa przybyli kontrolerzy z amerykańskich instytucji publicznych, którzy sprawdzą sposoby wydatkowania pomocy Waszyngtonu przez ukraińskie władze.
Inspektorzy reprezentują resorty spraw zagranicznych i obrony, a także Amerykańską Agencję ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). W Kijowie spotkają się z przedstawicielami rządu Ukrainy oraz innymi miejscowymi partnerami - oznajmiła dyplomatka w komunikacie na platformie X (d. Twitterze).
W ostatnich miesiącach ukraińskie władze dementowały doniesienia mediów na temat przypadków korupcji związanej z wykorzystaniem pomocy przekazanej przez kraje Zachodu, w tym wsparcia wojskowego. Rząd w Kijowie konsekwentnie przekonuje, że wszelkie środki otrzymywane z zagranicy są przeznaczane na potrzeby armii i społeczeństwa. (PAP)