Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Za głosowało 244 posłów, przeciw było 84, zaś 16 osób wstrzymało się od głosu.
Wcześniej posłowie analogicznym stosunkiem głosów nie przyjęli wniosku o odrzucenie tej uchwały. Ponad 100 posłów PiS nie brało udziału w głosowaniach.
Uchwałę poparli wszyscy głosujący posłowie KO, Polski2050, PSL i Lewicy - odpowiednio: 154, 33, 31 i 26. Przeciw było 82 posłów PiS i dwóch posłów koła Kukiz'15. Od głosu wstrzymało się 16 posłów Konfederacji.
Projekt uchwały wniosła we wtorek rano grupa posłów KO, Polski 2050-TD, Lewicy, PSL-TD. Uchwała głosi m.in., że "Sejm RP kierując się stojącym przed konstytucyjnymi organami państwa zadaniem naprawy fundamentów demokratycznego państwa prawnego oraz dobrem obywateli i interesem publicznym, uznaje za niedopuszczalne trwanie stanu jawnego naruszenia prawa oraz łamania przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji oraz Polską Agencję Prasową prawa do informacji i zasady pluralizmu politycznego mającego swoje źródło w przepisach Konstytucji".
W uchwale napisano także, że Sejm wzywa Skarb Państwa reprezentowany przez organ właścicielski spółek publicznej radiofonii i telewizji oraz PAP do podjęcia działań naprawczych. Sejm zobowiązał się też do niezwłocznego przystąpienia do prac legislacyjnych zapewniających trwałe przywrócenie stanu zgodnego z konstytucją.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązuje się do niezwłocznego przystąpienia do prac legislacyjnych zapewniających trwałe przywrócenie stanu zgodnego z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej we wskazanych obszarach funkcjonowania państwa" - głosi także podjęta uchwała.
W uzasadnieniu uchwały napisano, że w okresie poprzednich dwóch kadencji Sejmu "publiczna radiofonia i telewizja oraz Polska Agencja Prasowa całkowicie utraciły swoją misję i rolę określoną przez prawo oraz społeczną potrzebę dostępu do rzetelnej, bezstronnej informacji i taki stan ma miejsce do dzisiaj".
"Stały się wyłącznie partyjnym nośnikiem przekazu realizującym w wyjątkowo jednoznaczny sposób propagandowe zadania na rzecz rządu i szeroko pojętego obozu władzy, atakując przy tym otwarcie i konsekwentnie opozycję oraz wszelkich przeciwników rządu, a tym samym uczestnicząc i angażując się otwarcie w zmaganiach politycznych po jednej ze stron sceny politycznej" - napisano.
W popołudniowym głosowaniu posłowie zdecydowali o niezwłocznym przejściu do drugiego czytania, bez odsyłania projektu uchwały do komisji.
Klub PiS wcześniej o odrzucenie projektu tej uchwały w pierwszym czytaniu - nie uzyskał jednak większości. "Ta uchwała, która jest przedmiotem pracy Wysokiej Izby, powinna nosić nazwę +w sprawie wprowadzenia bezprawia, chaosu i całkowitego braku kontroli medialnej nad działaniami rządu Donalda Tuska+" - mówił podczas sejmowej debaty poseł PiS Krzysztof Szczucki. (PAP)
Autor: Marcin Jabłoński