Trudno znaleźć słowa otuchy i wsparcia w obliczu tak wielkiej tragedii, jaką jest utrata dwóch wspaniałych funkcjonariuszy z garnizonu dolnośląskiego. Z głębokim smutkiem i żalem zawiadamiamy, że na skutek poniesionych podczas służby obrażeń, odeszli Nasi Koledzy z Komisariatu Policji Wrocław Fabryczna – asp. szt. Daniel Łuczyński i asp. sztab. Ireneusz Michalak – przekazali w komunikacie przedstawiciele policji.
45-letni asp. sztab. Daniel Łuczyński był funkcjonariuszem komisariatu policji Wrocław-Fabryczna. Do policji wstąpił 19 lat temu. Jak wspominają go koledzy, “zawsze był otwarty na potrzeby innych, dzieląc się swoim doświadczeniem oraz wiedzą z młodszymi kolegami”.
„W swoim stanowczo zbyt wcześnie zakończonym życiu dał się poznać jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny Kolega. Na zawsze w naszych sercach pozostanie pomocnym i gotowym poświęcić każdemu swój czas Towarzyszem w służbie i Przyjacielem. Daniel odszedł od nas, pozostawiając w rozpaczy rodzinę i przyjaciół oraz wszystkich, którzy z nim pracowali, w głębokim żalu” – napisano w komunikacie.
Ireneusz Michalak miał 47 lat, był policjantem z 26-letnim stażem.
„Był dumny z roli policjanta, uwielbiał swoją pracę, zawsze z oddaniem i pełnym zaangażowaniem pomagał innym, chroniąc mieszkańców przed przestępcami. Mimo trudności, jakie stawiał na jego drodze los, potrafił pokonać przeciwności, zawsze z odwagą i determinacją podejmował walkę o lepsze jutro swoje i swojej rodziny. Pozytywnie nastawiony do życia zarażał innych swoim uśmiechem i optymizmem – przekazano w komunikacie.
Obaj funkcjonariusze zostali postrzeleni w piątkowy wieczór przez Maksymiliana F. Mężczyzna od sobotniego poranka jest w rękach policji. Usłyszał już zarzuty i trafił do aresztu. Śmierć funkcjonariuszy oznacza, że zmianie ulegnie kwalifikacja czynu, zamiast usiłowania zabójstwa Maksymilian F. będzie sądzony za zabójstwo. (PAP)