Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 14:37
Reklama KD Market
Reklama

Piłkarskie MŚ do lat 17 - Polska - Argentyna 0:4. Pogrom na pożegnanie z turniejem

Piłkarskie MŚ do lat 17 - Polska - Argentyna 0:4. Pogrom na pożegnanie z turniejem
Argentyńczycy odesłali Polaków do domu fot. Mast Irham/EPA-EFE/Shutterstock

Piłkarska reprezentacja Polski do lat 17 przegrała z Argentyną 0:4 (0:1) w swoim trzecim meczu grupy D mistrzostw świata w tej kategorii wiekowej, które odbywają się w Indonezji. Biało-czerwoni odpadli z turnieju. Wcześniej ulegli Japonii 0:1 i Senegalowi 1:4.

Polacy z animuszem rozpoczęli ostatni mecz i w pierwszych dwudziestu minutach stworzyli cztery dobre okazje, ale zabrakło im skuteczności. Jednak Argentyńczycy wyszli na prowadzenie w 34. min, gdy Thiago Lepace strzelił gola po rzucie rożnym.

Trener Marcin Włodarski w przerwie dokonał dwóch zmian. Igor Brzyski zastąpił Maksymiliana Sznaucnera, a Szymon Łyczko wszedł za Mike’a Hurasa.

Biało-czerwoni fatalnie rozpoczęli drugą połowę, bo Agustin Ruberto tuż po przerwie pokonał bramkarza Michała Matysa, a w 52. min na 3:0 podwyższył Ian Subiabre.

Przy tam wyniku Argentyńczycy rozluźnili się, a Polacy za wszelką cenę dążyli do zdobycia honorowej bramki. Karol Borys przedarł się z lewego skrzydła w pole karne i wyłożył piłkę Mateuszowi Skoczylasowi, który zmarnował stuprocentową sytuację. Dobitka Daniela Mikołajewskiego okazała się nieskuteczna. Później Mikołajewski popisał się efektowną przewrotką, ale piłka po jego strzale trafiła w słupek. Argentyński bramkarz Jeremias Florentin miał w tym meczu wiele pracy, lecz zachował czyste konto.

Biało-czerwoni skupili się całkowicie na grze ofensywnej i zostawiali dużo wolnego miejsca na własnej połowie. Argentyńczycy wykorzystali to i przeprowadzili zabójczy kontratak, a wynik meczu ustalił wprowadzony z ławki rezerwowych Santiago Lopez.

Polacy strzelili tylko jednego gola, stracili aż dziewięć i z trzema porażkami zajęli ostatnie miejsce w grupie D. Argentyńczycy, Senegalczycy i Japończycy zdobyli po sześć punktów. Wszystkie te drużyny awansowały do 1/8 finału - Japonia z trzeciego miejsca dzięki korzystnemu bilansowi.

Przed rozpoczęciem turnieju czterech piłkarzy zostało wyrzuconych z kadry ze względów dyscyplinarnych. Do Polski wrócili Oskar Tomczyk, Filip Rózga, Jan Łabędzki i Filip Wolski, którzy w nocy wrócili do hotelu, będąc pod wpływem alkoholu. Z tego powodu trener Włodarski w Indonezjii mógł skorzystać jedynie z 17 zawodników.

(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama