Większość obywateli Ukrainy chce, by ich kraj dołączył do Unii Europejskiej, ale ponad połowa (54 proc.) uważa, że priorytetem jest teraz członkostwo w NATO - wynika z opublikowanego w środę sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii (KMIS).
Ankieterzy zadawali pytanie: "co powinno być priorytetem dla Ukrainy - członkostwo w UE czy w NATO?". Na to pytanie 54 proc. respondentów wskazało członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim, a 24 proc. - w Unii Europejskiej. NATO było priorytetem dla większości ankietowanych we wszystkich obwodach Ukrainy.
Członkostwo w UE w ocenie większości respondentów wiąże się w dużym stopniu z bezpieczeństwem kraju. 59 proc. badanych uznało, że członkostwo w UE ma największe znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa w długiej perspektywie. Nieco mniej - 57 proc. - oceniło, że wejście do Unii jest ważne ze względu na perspektywy gospodarcze. 45 proc. wskazało, że najważniejszym motywem wejścia do UE jest zapewnienie w kraju rządów prawa, a 44 proc. - iż jest to ważne ze względu na przyszłość demokracji.
Wyniki badania wskazują, jak można było oczekiwać, że priorytetem dla Ukraińców jest zagwarantowanie bezpieczeństwa i rozwoju gospodarczego kraju - powiedział dyrektor KMIS Anton Hruszecki. Podkreślił jednocześnie, że dla Ukraińców integracja europejska i euroatlantycka nie sprowadza się jedynie do pragnienia obrony i dobrobytu. UE i NATO "są także wspólnotami wartości" - zauważył szef kijowskiego ośrodka.
Sondaż przeprowadzono w dniach 29 września - 9 października metodą wywiadu telefonicznego w grupie 1010 respondentów. Próba nie uwzględniała mieszkańców terytoriów Ukrainy okupowanych przez Rosję, ani też Ukraińców przebywających za granicą. Margines błędu nie przekracza 3,4 proc. (PAP)