Nożownikiem, który w piątek w liceum w Arras na północy Francji zabił nauczyciela i ranił kilka innych osób jest Czeczen, były uczeń tej szkoły - podała agencja AFP, powołując się na źródła policyjne. Dodano, że w pobliżu innej szkoły zatrzymano również brata sprawcy. Według mediów nożownik podczas ataku krzyczał "Allahu Akbar".
W liceum w Arras, na północy Francji, uzbrojony w nóż mężczyzna zabił w piątek około godz. 11 nauczyciela, podcinając mu gardło i ranił kilka osób na oczach około setki uczniów. Inny nauczyciel oraz ochroniarz zostali ciężko ranni.
Około dwudziestoletni sprawca został zatrzymany przez policję i jest obecnie przesłuchiwany, podobnie jak jego brat - ujęty w pobliżu innej szkoły.
Na miejsce ataku udaje się prezydent Emmanuel Macron oraz minister edukacji Gabriel Attal. Wszystkie szkoły w Arras zostały zamknięte ze względu na ryzyko ataków związanych z wojną między palestyńskim Hamasem a Izraelem. Władze zorganizowały wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli.
Media przypominają o zabójstwie trzy lata temu nauczyciela Samuela Paty'ego, któremu islamski terrorysta obciął głowę w związku z lekcją na temat karykatur Mahometa.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)