Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 22:38
Reklama KD Market
Reklama

Nie żyje Piotr Chowaniec, narciarz, były prezes klubu TATRY, przedsiębiorca

Nie żyje Piotr Chowaniec, narciarz, były prezes klubu TATRY, przedsiębiorca
Piotr Chowaniec miał 68 lat fot. Facebook/Tatry Ski Club

21 czerwca 2023 roku zmarł nagle w wieku 68 lat Piotr Chowaniec. Pozostawił w rozpaczy rodzinę, zaś w smutku i żalu wszystkich tych, którzy go znali.

Przez 19 lat był prezesem narciarskiego klubu TATRY. W tym okresie dał się poznać jako inicjator wielu przedsięwzięć, nie tylko sportowych, również towarzyskich i rekreacyjnych. Międzynarodowe mistrzostwa Polonii w Kolorado, mistrzostwa Chicago w Wilmot, zawody o Puchar Prezesa, udział narciarzy TATR w lidze narciarskiej CMSC, która jest dla nich kopalnię medali. Listę dokonań uzupełniają liczne pikniki, spotkania i imprezy członków klubu. Dał się również poznać jako dynamiczny przedsiębiorca stojący na czele Juniper Construction & Design, budującej m.in. domy, biura, restauracje, banki i kina.

Był dobrym człowiekiem, życzliwym, pogodnym, z optymizmem patrzącym w przyszłość. Kiedy kilka lat temu zapytałem go, czym dla niego są Wigilia i święta Bożego Narodzenia, odkrył swoją duszę, wrażliwość serca, przywiązanie do tradycji. Ujawnił też troski i pragnienia. I chociaż mamy już lato, warto w tak smutnych okolicznościach odkurzyć ten tekst.

„Kojarzymy święta Bożego Narodzenia z nadzieją. Przy wigilijnym stole spotykamy się w tak licznym gronie rodzinnym, niekiedy tylko raz w roku, by wspólnie przeżyć raz jeszcze to, co przyniósł ten powoli już ustępujący i czym nas obdaruje ten, który się zbliża.

Wigilia to choinka, sianko pod obrusem, suto zastawiony stół, na którym nie może zabraknąć związanej z podhalańską tradycją zupy grzybowej. To również prezenty, które są frajdą dla dzieci, ale też i dla nas, kiedy widzimy radość w ich oczach. Jakie to jest miłe i ujmujące. Wigilia to też pasterka, jakże inna od tej w górach, na którą do często nieogrzewanego kościoła, trzeba było iść, pokonując śnieżne zaspy. Wigilia to kolędy śpiewane w po góralsku. Chyba tylko Ślązacy i Kaszubi śpiewają je w swoich gwarach.

Życzymy sobie zdrowia, bo ono dla ludzi jest najważniejsze. Wyrażamy nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się ponownie w tym samym gronie, licząc na to, że ono jeszcze się powiększy. Osobistym moim życzeniem jest to, by moi chłopcy dorastali, odnosili sukcesy, założyli rodziny, przeżyli dobrze swoje życie. Żeby robili to co lubią i spotykali na swojej drodze, tylko tych, których chcą spotkać”.

Odpoczywaj w Pokoju Piotrze.

Dariusz Cisowski


chowaniec1

chowaniec1


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama