Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 11:31
Reklama KD Market

Chicagowski strażak zginął, 2 innych rannych podczas akcji gaśniczej

Chicagowski strażak zginął, 2 innych rannych podczas akcji gaśniczej

Nie żyje chicagowski strażak, a dwóch innych zostało rannych w akcji gaśniczej we wtorek nad ranem w dzielnicy West Pullman na południu Chicago. Przyczyna pożaru i okoliczności śmierci strażaka są przedmiotem śledztwa.

Straż pożarna została wezwana we wtorek, 4 kwietnia około 3.15 am do pożaru domu w rejonie 12000 S. Wallace Street. Wśród strażaków, którzy walczyli z płomieniami był 49-letni Jermaine Pelt. W pewnym momencie warunki się pogorszyły, a strażakom nakazano wyjście z budynku.

Nie wiadomo do końca, co było przyczyną śmierci strażaka. Szefowa chicagowskiej straży pożarnej Annette Nance-Holt powiedziała, że wygląda na to, iż do tragedii doszło, gdy strażacy na polecenie wychodzili z budynku. Wykluczyła jednak, że doszło do wybuchu i że strażacy mieli odciętą drogę.

Podczas transportu strażaka do szpitala Advocate Christ ratownicy prowadzili starania reanimacji, lecz nie udało się ocalić kolegi. Śmierć strażaka bada lekarz sądowy powiatu Cook.

Dwóch innych strażaków trafiło do szpitala, ich stan zdrowia jest stabilny – potwierdziła Nance-Holt.

Pożar prawdopodobnie wybuchł na poddaszu domu i rozprzestrzenił się na sąsiednie budynki przed 3.30 am. Dach domu, w którym wybuchł pożar, częściowo się zawalił. Eksperci badają przyczynę pożaru.

Według Departamentu Chicagowskiej Straży Pożarnej Pelt, pracował w niej od 2005 r. Pozostawił dwie córki – jedną dorosłą, którą niedawno poprowadził do ołtarza oraz młodszą, 6-letnią.

Burmistrz Chicago Lori Lightfoot w oświadczeniu na Twitterze złożyła kondolencje rodzinie i kolegom zmarłego strażaka. „Potrzeba szczególnej formy odwagi, by pracować jako ratownik, by codziennie stawiać czoła różnym katastrofom i niebezpiecznym sytuacjom. Aby odpowiedzieć na to wezwanie, Jermaine ryzykował życiem – to bezinteresowny akt odwagi i poświęcenia dla mieszkańców tego miasta”.

(jm)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama