W ubiegłym roku zanieczyszczenie powietrza w około 90 proc. analizowanych krajów przekroczyło wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia - podaje stacja CNN. Powietrze ma właściwą jakość w zaledwie 13 krajach.
Tylko sześć państw - Australia, Estonia, Finlandia, Grenada, Islandia i Nowa Zelandia - oraz siedem terytoriów na Pacyfiku i Karaibach, w tym Guam i Puerto Rico, spełniło w ubiegłym roku wytyczne WHO dotyczące jakości powietrza. Zgodnie z nimi poziom zanieczyszczeń nie może przekraczać 5 mikrogramów na metr sześcienny - wynika z opublikowanego we wtorek raportu IQAir, szwajcarskiej firmy zajmującej się technologią jakości powietrza.
W siedmiu krajach - Czadzie, Iraku, Pakistanie, Bahrajnie, Bangladeszu, Burkinie Faso, Kuwejcie i Indiach - zanieczyszczenie przekraczało 50 mikrogramów na metr sześcienny.
Badacze ze szczególną uwagą zajęli się drobnymi pyłami zawieszonymi PM2,5 (czyli o średnicy nie przekraczającej 2,5 mikrometra). Drobne pyły zawieszone należą do czynników rakotwórczych grupy 1. Pochodzą z takich źródeł, jak spalanie paliw kopalnych, burze pyłowe i pożary lasów.
Nie wszystkie kraje badają jakość powietrza. Zwłaszcza w państwach rozwijających się brakuje instalacji zbierających informacje. Glory Dolphin Hammes, dyrektor generalna IQAir w USA powiedziała, że za każdym razem, kiedy do raportu dodawany jest nowy kraj, w którym wcześniej nie zbierano danych o jakości powietrza, państwo to nieuchronnie trafia na szczyt listy krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu. Tak było np. z Czadem w 2021 roku.
"Afryka jest prawdopodobnie najbardziej zanieczyszczonym kontynentem na planecie, ale nie mamy wystarczających danych", aby to stwierdzić - powiedziała Hammes telewizji CNN."
W zestawieniu IQAir Polska znajduje się na 62 pozycji, mniej więcej w połowie stawki pomiędzy Czadem a Guamem.
Interaktywną mapę zanieczyszczeń powietrza można znaleźć pod adresem https://www.iqair.com/us/world-air-quality-report (PAP)