Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 16:36
Reklama KD Market

Liga NBA - najlepszy występ Sochana, wygrana Spurs

Liga NBA - najlepszy występ Sochana, wygrana Spurs
jeremy Sochan rozegrał swój najlepszy mecz w NBA fot. Facebook/Jeremy Sochan

Jeremy Sochan zdobył 29 punktów, miał 11 zbiórek, co złożyło się na drugi w karierze tzw. double-double, a jego San Antonio Spurs wygrali u siebie z Orlando Magic 132:114 we wtorkowym meczu koszykarskiej NBA. To najbardziej kompletny występ reprezentanta Polski w tej lidze.

Sochan, który wrócił na boisko po jednomeczowej absencji, tradycyjnie rozpoczął mecz w podstawowej piątce. 19-latek spędził na parkiecie 32 minuty. W tym czasie trafił 11 z 29 rzutów z gry, w tym po raz pierwszy w NBA trzykrotnie - na sześć prób - za trzy punkty. Wykorzystał też cztery z sześciu wolnych, co przełożyło się na 29-punktowy dorobek.

Rekordy polskiego skrzydłowego to 30 pkt, jakie uzyskał pod koniec stycznia w starciu z Phoenix Suns, i 13 zbiórek osiągnięte na początku marca w rywalizacji z Indiana Pacers, kiedy uzyskał też 22 pkt, co dało mu wtedy pierwsze w karierze tzw. double-double.

Polak w meczu z Magic miał też dwie asysty, przechwyt, trzy straty i popełnił cztery faule.

Najskuteczniejszy na parkiecie Sochan miał największe wsparcie w Zachu Collinsie, który zdobył 25 pkt.

Gospodarze zagrali bardzo zespołowo, o czym świadczy najwięcej w sezonie 29 asyst, ale też odnotowali klubowy rekord celnych prób za trzy punkty - trafili zza łuku 22 razy.

"Miło się to oglądało. Jeśli trafiasz 22 +trójki+, to musisz mieć dobry dzień, to prosta zasada. Nam nie wychodzi to zbyt często, ale dziś był właśnie ten dzień. Co ważniejsze, mieliśmy 39 asyst, a to naprawdę fantastyczny wynik. Świetny mecz moich chłopców" - chwalił swoich podopiecznych trener Gregg Popovich.

"Tak właśnie musimy grać" — dodał Devin Vassell, rozgrywający "Ostróg", w składzie których zabrakło m.in. czołowych zawodników Keldona Johnsona i Tre Jonesa.

Spurs, którzy już stracili szanse na awans do play off, odnieśli 18. zwycięstwo w sezonie. Mając w dorobku również 50 porażek zajmują przedostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej, przed Houston Rockets (16-52). W tym roku ich bilans to 6-27, ale z ostatnich siedmiu spotkań cztery rozstrzygnęli na swoją korzyść.

Ekipa Magic (28-41), w której z 27 pkt brylował debiutant Paolo Banchero, jest 13. na Wschodzie i ma nikłe szanse na udział w decydującej fazie rozgrywek.

Koszykarze Milwaukee Bucks 50. wygraną w sezonie przypieczętowali awans do play off. "Kozły" pokonały na wyjeździe Phoenix Suns 116:104.

Liderem zwycięzców, którzy z bilansem 50-19 są najlepsi w NBA, był tradycyjnie Grek Giannis Antetokounmpo - 36 pkt, 11 zbiórek i osiem asyst.

"Powiedziałem chłopakom w szatni, żeby docenili swoje osiągnięcie. Awans do play off nigdy nie jest łatwy, bo w NBA nic nie dostajesz za darmo i nic nie jest pewne" - zauważył trener Bucks Mike Budenholzer, którego zespół wygrał 21 z ostatnich 23 meczów.

30 pkt dla "Słońc", które muszą sobie radzić bez kontuzjowanego Kevina Duranta, uzyskał Devin Booker. Drużyna z Arizony (37-32) jest czwarta na Zachodzie. Prowadzą Denver Nuggets (43-26).(PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama