Christopher J. Grygiel został oskarżony o napaść na 15-latkę, której pod koniec grudnia próbował wyrwać torbę na ulicy w Mount Prospect. 40-letni Grygiel jest zarejestrowanym w Illinois przestępcą seksualnym. Do rejestru trafił w związku z popełnieniem w wieku 20 lat przestępstwa na tle seksualnym wobec 5-letniego dziecka.
W poniedziałek, 26 grudnia 2022 r. około godziny 3 pm 15-letnia dziewczyna wyszła z Walmartu i szła wzdłuż ulicy Eastbound Centennial Drive, która znajduje się za Mount Prospect Plaza. Według władz, 15-latka zauważyła idącego za nią w odległości około 10 stóp nieznanego mężczyznę, który wkrótce gwałtownie zbliżył się do niej i sięgnął po jej torbę. Jednak dziewczyna nie dała sobie wyrwać torby, uciekła i zgłosiła incydent na policję. Funkcjonariusze Departamentu Policji w Mount Prospect sprawdzili teren i nie znaleźli mężczyzny.
W trakcie dochodzenia detektywi ustalili, że napastnikiem był 40-letni Christopher J. Grygiel, zamieszkały przy 2274 Webster Lane w Des Plaines na północno-zachodnich przedmieściach. Mężczyzna został aresztowany 28 grudnia i przesłuchany.
Grygiel został oskarżony o napaść z użyciem siły i zakłócanie porządku publicznego. Został zwolniony z aresztu po wpłaceniu wymaganej kaucji gotówkowej w wysokości 100 dol.
W trakcie śledztwa ustalono, że Grygiel jest zarejestrowanym przestępcą seksualnym w Illinois. Do środy, 4 stycznia nie postawiono mu żadnych dodatkowych zarzutów karnych.
Z ogólnie dostępnego rejestru Illinois State Police Sex Offender Registry (https://isp.illinois.gov/Sor/Details/X19A9140), publikowanego przez policję stanową, wynika, że Grygiel, gdy miał 20 lat, miał się dopuścić przestępstwa na tle seksualnym wobec 5-letniego dziecka.
W związku z ostatnim oskarżeniem dotyczącym napaści na nastolatkę w Mount Prospect, Grygiel w sądzie powiatu Cook w Rolling Meadows ma się ponownie stawić 6 lutego.Policja z Mount Prospect przypomina społeczeństwu w swoim komunikacie, że „zarzuty karne nie są dowodem winy i że wszyscy oskarżeni w sprawie karnej są uważani za niewinnych, dopóki nie udowodni się im winy w sądzie”.
Joanna Trzos[email protected]