Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 04:29
Reklama KD Market
Reklama

Doktorant kryminologii nie przyznaje się do winy ws. tajemniczego morderstwa czworga studentów w Idaho (WIDEO)

Doktorant kryminologii nie przyznaje się do winy ws. tajemniczego morderstwa czworga studentów w Idaho (WIDEO)
Bryan Christopher Kohberger fot. arch. policji

Doktorant kryminologii Washington State University 28-letni Bryan Christopher Kohberger został oskarżony o zamordowanie nożem czworga studentów w miejscowości Moscow w stanie Idaho. Tajemnicze zabójstwo z 13 listopada ub. roku pozostawało nierozwiązane przez wiele tygodni i wzbudziło ogólnokrajowe zainteresowanie. Mimo aresztowania podejrzanego o zbrodnię, ciągle nieznany jest motyw, którym się kierował. Kohberger nie przyznaje się do winy.

Zatrzymanie doktoranta wydziału sprawiedliwości karnej i kryminologii Washington State University poprzedziło siedmiotygodniowe śledztwo, w trakcie którego policja i FBI zdobyły dowody pozwalające na aresztowanie domniemanego sprawcy.

28-letni Bryan Christopher Kohberger został zatrzymany w piątek, 30 grudnia podczas  pobytu na świętach w domu u rodziców w Pensylwanii. Został aresztowany pod zarzutem zabicia nożem 13 listopada 2022 r. czworga studentów University of Idaho oraz włamania do wynajmowanego przez nich domu w miejscowości Moscow.

Ofiary to 21-letnia Madison Mogen, 21-letnia Kaylee Goncalves, 20-letni Ethan Chapin i 20-letnia Xana Kernodle.

Po aresztowaniu Kohberger został umieszczony przez policję stanową w więzieniu powiatu Monroe. W środę, 5 stycznia w ramach ekstradycji został przetransportowany do Idaho.

Na miejscu zbrodni znaleziono pokrowiec na nóż

FBI zabrało 27 grudnia śmieci z rodzinnego domu Kohbergera, aby znaleźć dowody na jego powiązanie z makabrycznym poczwórnym morderstwem studentów z Idaho – wynika z ujawnionych w czwartek, 5 stycznia dokumentów sądowych.

Próbki DNA odzyskane ze śmieci z domu rodziców aresztowanego w powiecie Monroe w Pensylwanii pasowały do tych znalezionych na skórzanym pokrowcu na nóż pozostawionym na miejscu zbrodni – podano w raporcie policji.

Analiza DNA, którą przeprowadzono następnego dnia w laboratorium stanowym w Idaho, wykazała, że próbka ze śmieci z ponad 99% dokładnością należała do ojca Kohbergera, Michaela Kohbergera.

„Co najmniej 99,9998% populacji mężczyzn można by wykluczyć z możliwości bycia biologicznym ojcem podejrzanego” – czytamy w dokumencie.

DNA wydawało się ostatecznym ogniwem potrzebnym organom ścigania do aresztowania 28-letniego Bryana Kohbergera wcześnie rano 30 grudnia w domu jego rodziców w Chestnuthill Township (stan Pensylwania) i postawienia mu zarzutów śmiertelnego dźgnięcia nożem czworga studentów Uniwersytetu Idaho.

Przed powrotem do domu we wczesnych godzinach 13 listopada Xana Kernodle, Ethan Chapin, Madison Mogen, imprezowali w różnych miejscach w Moscow w Idaho.Morderca wślizgnął się do domu i zadźgał ich wszystkich na śmierć nożem w ich łóżkach, kiedy spali. Z ustaleń policji wynika, że do morderstwa mogło dojść między 4 am a 4.25 am.

Mogen i Goncalves były w tym samym łóżku, podczas gdy Chapin i Kernodle zostali znalezieni w pokoju na niższym piętrze.

Jedna ze współlokatorek, która przeżyła morderstwo, powiedziała detektywom, że po 4 am słyszała różne dźwięki, a potem zobaczyła przez szklane rozsuwane drzwi do jej pokoju mężczyznę w czarnym ubraniu i masce. Była zaszokowana i zamknęła się w swoim pokoju.

Oprócz niej zabójstwo przeżył jeszcze jeden współlokator. Nie byli podejrzanymi w tej sprawie. To właśnie oni wezwali później policję, która odkryła ciała.

Po sprawdzeniu nagrań z monitoringu z okolicy policja znalazła nagranie białego hyundaia Elantry przejeżdżającego trzy razy obok domu ofiar, zanim o godz. 4.04 am wjechał na teren posesji.

Policja ustaliła, że samochód potem odjechał z Idaho z powrotem do Pullman w sąsiednim stanie Washington, gdzie Kohberger mieszkał podczas studiów na Washington State University.

Kohberger w chwili popełnienia morderstw był doktorantem na wydziale sprawiedliwości karnej i kryminologii. Mieszkał w Pullman w stanie Waszyngton około 15 minut jazdy od Moscow w stanie Idaho.

Policja Washington State University ustaliła 29 listopada, że Kohberger porusza się białym hyundaiem Elantrą, którego opis pasował do auta poszukiwanego w związku z morderstwem studentów w Idaho.

W czasie jego aresztowania w ubiegłym tygodniu, biała Elantra została znaleziona w domu rodziców Kohbergera w Pensylwanii. Oskarżony wyjechał do rodzinnego domu na święta i przybył tam około 17 grudnia. Nie podróżował jednak sam, bo przed świętami, kilka tygodni po dokonaniu morderstwa, przyjechał do niego ojciec, z którym później udał się do rodzinnej Pensylwanii.

Ojciec i syn podczas tej podróży zostali zatrzymani przez policję dwa razy, gdy przejeżdżali przez Indianę. Powodem jednego zatrzymania było przekroczenie prędkości, a drugiego zbyt bliska odległość przed jadącym przed nimi samochodem. Pod koniec tej podróży Kohberger był już pod obserwacją policji, aż do jego aresztowania w piątek, 30 grudnia.

Prowadzący śledztwo ustalili na podstawie zapisów z GPS, że telefon Kohbergera wysłał sygnał przed morderstwem, kiedy udawał się do Moscow oraz jak wracał do Pullman w stanie Waszyngton, gdzie mieszkał. Jednak telefon był wyłączony w noc morderstwa w godz. od 2.47 am do 4.48 am, co – jak napisano w dokumentach sądowych – pokazuje, że Kohberger próbował „ukryć swoją lokalizację podczas poczwórnego zabójstwa”.

Jego telefon wysłał sygnał w pobliżu domu ofiar co najmniej 12 razy przed morderstwami, w tym już w sierpniu. Wszystkie przypadki, z wyjątkiem jednego, dotyczyły późnej nocy lub wczesnego poranka.

Na podstawie zapisu z telefonu komórkowego ustalono, że rano po dokonaniu morderstwa był w pobliżu domu ofiar – między godz. 9.12 am a 9.21 am.

Kohberger zarejestrował również swojego hyundaia w stanie Waszyngton 18 listopada – pięć dni po morderstwach – i otrzymał nowe tablice rejestracyjne. Samochód był wcześniej zarejestrowany w Pensylwanii, a tablice rejestracyjne miały stracić ważność 30 listopada.

Nie przyznał się do winy

Oskarżony o cztery morderstwa pierwszego stopnia i włamanie, Kohberger, we wtorek, 3 stycznia stanął przed sądem powiatu Monroe i zgodził się na ekstradycję do Idaho. W środę wieczorem został osadzony w więzieniu powiatu Latah w stanie Idaho.

W czwartek, kiedy wszedł do sali sądowej – jak relacjonowała stacja CNN – nie nawiązywał kontaktu wzrokowego z nikim innym podczas całego przesłuchania, w tym z rodzinami ofiar, które płakały w pierwszym rzędzie i wpatrywały się w podejrzanego.

Kohberger nie przyznał się do winy. Motyw morderstw pozostaje nieznany, a narzędzie zbrodni – nóż z ostrzem stałym – nie zostało jeszcze odnalezione.

Sędzia w czwartek przyjął wnioski prokuratorów – o dwuletni zakaz kontaktowania się z członkami rodzin ofiar i współlokatorami, którzy przeżyli oraz o nieudzielanie Kohbergerowi kaucji. Kohberger ma wrócić do sądu 12 stycznia.

Nakaz sądowy zabrania prokuraturze i obronie komentowania sprawy w sposób wykraczający poza powoływanie się na publiczne akta sprawy.

Joanna Trzos[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama