Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 07:32
Reklama KD Market
Reklama

Dzieci wśród ofiar noworocznych strzelanin w Chicago

Dzieci wśród ofiar noworocznych strzelanin w Chicago
Konferencja prasowa policjantów z 2. Rejonu chicagowskiej policji w dzielnicy w dzielnicy Washington Heights fot. Twitter/Tom Ahern

Sylwestrowo-noworoczny weekend w Chicago sfinalizował w poniedziałek  tragiczny bilans. Co najmniej 30 osób zostało postrzelonych na terenie naszego miasta, w tym osiem śmiertelnie, od piątku, 30 grudnia do poniedziałku, 2 stycznia – podała chicagowska policja. Wśród ofiar pierwszych strzelanin w 2023 roku są dzieci.

9-letni chłopiec postrzelony w domu na południu miasta był jedną z pierwszych ofiar śmiertelnych przemocy z bronią palną w Nowym Roku w Chicago. Jarvis Watts został kilkakrotnie postrzelony około godz. 6.30 pm w niedzielę w domu w dzielnicy Washington Heights na południu Chicago. Rannego chłopca przetransportowano do szpitala dziecięcego im. Comera, gdzie później zmarł.

Nie wiadomo, czy postrzelenie chłopca było celowe czy przypadkowe. Policja w poniedziałek przesłuchiwała osoby dorosłe, które były obecne w krytycznym czasie w domu.

Chicagowska policja w poniedziałek poszukiwała też sprawcy, który w noworoczną niedzielę o godz. 1 pm postrzelił czterech nastolatków w samochodzie w Washington Park na południu miasta. Strzały padły z przejeżdżającego obok auta w stronę auta marki Kia, zmierzającego na północ po Prairie Avenue w rejonie 57th Street. Nastolatkowie byli wieku od 14 do 17 lat. Siedemnastolatek, który siedział za kierownicą zginął, trzech innych rannych zostało przewiezionych do szpitala. Jak ustaliła policja kia, którą poruszały się ofiary, została skradziona 30 grudnia.

Wcześniej w niedzielę dwie osoby zostały postrzelone, w tym jedna śmiertelnie, w Lyon’s Den Hookah Lounge w dzielnicy Ukrainian Village na północnym zachodzie miasta. W lokalu doszło do wymiany ognia między napastnikiem i ofiarami. W poniedziałek sprawca był ciągle poszukiwany.

Co najmniej 11 osób zostało rannych, a trzy zabite, w wyniku przemocy z użyciem broni w całym mieście tylko w Nowy Rok. W czasie całego sylwestrowo-noworocznego weekendu – jak podała w poniedziałek chicagowska policja – co najmniej 30 osób zostało postrzelonych, w tym osiem śmiertelnie.

Do pierwszych strzelanin doszło kilka godzin po tym, jak Chicagowski Departament Policji (CPD) wydał 31 grudnia ub.r. komunikat prasowy, w którym ogłosił, że w 2022 r. liczba morderstw spadła o 13,56 procent w porównaniu z 2021 r.

Joanna Trzos

[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama