Niech płonie, niech niesie ciepło, moc, niech świeci nad naszymi bratnimi narodami, niech przynosi pokój i wolność – mówił o Betlejemskim Świetle Pokoju prezydent RP Andrzej Duda. Parze prezydenckiej przekazali je w poniedziałek w Pałacu Prezydenckim harcerze.
W tym roku po raz 32. harcerze przejęli Betlejemskie Światło Pokoju od skautów ze Słowacji i przywieźli je do stolicy. W uroczystości przekazania światełka, która się odbyła w pałacu prezydenckim uczestniczyli przedstawiciele różnych organizacji harcerskich i skautowskich z Polski oraz Ukrainy.
Andrzej Duda podkreślił, że w tym roku to Betlejemskie Światełko Pokoju wyjątkowo. "Powędrowało wczoraj na granicę, ku Ukrainie, do Medyki wraz z harcerzami po to, by niosło nadzieję i by rozpalało serca" – powiedział prezydent Duda.
Zaznaczył, że w zeszłym roku nikt nie spodziewał się, że wojna na Ukrainie, trwająca od 2014 r. "stanie się wojną na taką skalę w wyniku potężnej rosyjskiej napaści".
Wyraził nadzieję, że nowonarodzona Boża Dziecina przyniesie nie tylko spokój do naszych serc, nie tylko wiarę w to, że świat stanie się lepszy, ale "że rzeczywiście to kolejne Boże Narodzenie i ten przyszły rok, który za chwilę przed nami będzie rokiem lepszym i będzie rokiem, który naszym sąsiadom z Ukrainy przyniesie pokój."
Dodał, że chodzi także o osoby, które żyją m.in. w Polsce, ale ich bliscy walczą na froncie "w obronie Ukrainy, swojej ojczyzny i giną, oddają życie".
"Niechaj to Betlejemskie Światełko choćby w ten symboliczny sposób dotrze do nich i wleje pokój i pogodę ducha w ich serca, i wiarę w to, że wojna się zakończy i będzie można wrócić do szczęśliwego, normalnego życia" – mówił Duda, dziękując harcerzom.
"Niech płonie, niech niesie ciepło, moc, niech świeci nad naszymi bratnimi narodami, niech przynosi pokój i wolność" – zakończył prezydent.
Agata Kornhauser–Duda podziękowała harcerzom nie tylko za Światełko Pokoju, ale także za ich codzienną działalność na rzecz osób potrzebujących. "Dziękujemy za wychowywanie dzieci i młodzieży, ale przede wszystkim za pamięć o osobach starszych, chorych, niepełnosprawnych" – powiedziała pierwsza dama.
Podkreśliła również zaangażowanie harcerzy i skautów w pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy. (PAP)