Redakcja
Popularny chicagowski ksiądz i aktywista po raz kolejny został oskarżony o molestowanie seksualne. Ks. Michael Pfleger na czas śledztwa został odsunięty od obowiązków duszpasterskich w parafii św. Sabiny. W ub. roku Archidiecezja Chicagowska przywróciła księdza na stanowisko proboszcza po tym, jak został oczyszczony z podobnych zarzutów wniesionych przez dwóch braci.
73-letni ksiądz Pfleger jest od 1981 r. proboszczem afroamerykańskiej katolickiej parafii św. Sabiny (przy 1210 W. 78th Place i Racine Ave.) i zagorzałym działaczem na rzecz zwalczania przemocy i biedy na południu Chicago.
Według listu kardynała Blase’a Cupicha z 15 października najnowsze oskarżenie dotyczy incydentu sprzed 30 lat i osoby, która wówczas była nieletnia. Archidiecezja Chicagowska poprosiła Pflegera o odstąpienie od swoich obowiązków i zamieszkanie poza parafią na czas śledztwa. Ksiądz zgodził się współpracować z archidiecezją.
Zgodnie z procedurami, zarzuty zgłoszono do stanowego departamentu ds. rodzin i dzieci (Illinois Department of Children and Family Services, DCFS) oraz organów ścigania. W liście kardynał Cupich informuje również, że obowiązki ks. Pflegera na czas jego nieobecności przejmie ks. Thulani Magwaza.
„Dobro dzieci powierzonych naszej opiece pozostaje naszym priorytetem” – czytamy dalej w liście kardynała do parafian.
W maju ub. roku ks. Pfleger został oczyszczony z zarzutów molestowania seksualnego wniesionych przez dwóch braci będących w wieku sześćdziesięciu kilku lat. Twierdzili oni, że 40 lat wcześniej ks. Pfleger, wówczas jeszcze seminarzysta, roztoczył nad nimi opiekę, zapraszał na noc i pozwalał sobie na śmiałe pieszczoty.
Po kilkumiesięcznym dochodzeniu archidiecezjalna komisja uznała zarzuty za bezpodstawne.
W swoim liście do parafian ks. Pfleger wyraził ubolewanie, że po raz kolejny musi przechodzić przez proces, który nazwał „niesprawiedliwym”. Zwrócił uwagę, że zarzuty zostały zgłoszone przez tego samego prawnika, który wcześniej reprezentował dwóch braci. Kapłan zapewnił o swojej niewinności i wyraził przekonanie, że potwierdzi to dochodzenie. Jednocześnie wyraził ubolewanie, że procedury zakłócają tylko ważne prace, które trwają w parafii św. Sabiny i są „trudne i bolesne”.
Pfleger, biały proboszcz czarnej katolickiej parafii w dzielnicy Auburn Gresham, od dekad działa na rzecz zaprzestania przemocy z bronią, zwalczania ubóstwa, tworzenia miejsc pracy i inwestycji w biednych afroamerykańskich dzielnicach miasta.
Archidiecezja chicagowska kilkakrotnie próbowała usunąć popularnego i kontrowersyjnego proboszcza z parafii. Nie udawało się to pod naciskiem parafian i organizacji dzielnicowych.
Członkowie rady parafialnej oraz parafianie z kościoła św. Sabiny są przekonani, że Pfleger zostanie oczyszczony z zarzutów. Archidiecezja z kolei przypomina, że zarzuty nie są dowodem winy. Podkreśla jednak, że wszystkie zarzuty dotyczące wykorzystywania seksualnego przez pracownika archidiecezji są traktowane bardzo poważnie.
(jm)
