Coroczne radosne ognisko Krakusów mamy już za sobą, a cieszyło się dużym zainteresowaniem i frekwencją.
Od wielu lat to niemal rodzinne spotkanie odbywa się w Lake Villa w Jack & Lidia’s Resort, a było to w sobotę, 8 października br. Naszych Gości powitała Jola Grocholska, prezes Towarzystwa Przyjaciół Krakowa.
Była świetna zabawa, humor i chóralne śpiewy przy akompaniamencie akordeonu pana Jacka K., który zachęcał przy ognisku do wspólnej zabawy. Mimo chłodu wszyscy zapobiegliwie ubrani w cieple kubraczki bawili się doskonale.
Wypada też wspomnieć, co zarząd TPK serwował swoim Gościom. A więc na powitanie czekały półmiski chleba ze smalcem i kiszonymi ogórkami oraz ciasto. Ale rarytasem wieczoru była świnka krakowska z grilla (wspomnę tylko, że “nikt jej nikomu nie podłożył”), kurczaki z grilla, sałata, kapusta, kartofelki i kufelek piwa.
Spotkanie kilkudziesięciu Polonusów było integracją środowiska, pobudzeniem do dalszego działania z planami imprez kulturalnych, które zawsze były priorytetem TPK przez 30 lat. Wszyscy żegnali się późnym wieczorem z nadzieją na spotkanie w 2023 roku, a załączone fotki wiernie oddały atmosferę udanej jesiennej imprezy.
W imieniu TPK serdecznie dziękuje naszym Gościom i zapraszam: Przybywajcie na imprezy Krakusów w Chicago.
Tekst: Bogusia Kosina
Zdjęcia: TPK