Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 16 października 2024 03:22
Reklama KD Market

Polski Nowy Jork pożegnał poległych pod Smoleńskiem

W niezwykle uroczystej, godnej i doniosłej formie Polonia nowojorska pożegnaław miniony poniedziałek ofiary tragedii lotniczej pod Smoleńskiem. W znanym polskim kościele Świętej Franciszki de Chantal w brooklyńskim Borough Park odbyło się specjalne nabożeństwo żałobne koncelebrowane przez proboszcza ks. kanonika Andrzeja Kurowskiego, w asyście prowincjała polskiego zgromadzenia Pallotynów ks. Kazimierza Czulaka oraz księży Antoniego Zemuły, Mariana Wierzchowskiego, Witolda Baczyńskiego i Piotra Jankowskiego. Władze polskie...
W znanym polskim kościele świętej Franciszki de Chantal w brooklyńskim Borough Park odbyło się specjalne nabożeństwo żałobne koncelebrowane przez proboszcza ks. kanonika Andrzeja Kurowskiego, w asyście prowincjała polskiego zgromadzenia Pallotynów ks. Kazimierza Czulaka oraz księży Antoniego Zemuły, Mariana Wierzchowskiego, Witolda Baczyńskiego i Piotra Jankowskiego.  Władze polskie reprezentował konsul RP w Nowym Jorku Przemysław Balcerzyk. Zadbano o symboliczny wystrój, którego głównym akcentem była fotografia Krzyża Katyńskiego, prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii oraz pozostałych ofiar katastrofy. - Mgła katyńska zasnuła prawdę o zbrodni dokonanej w tym miejscu na 70 lat. I trzeba było dramatycznej ofiary, która 10 kwietnia wstrząsnęła całym światem, aby ta mgła wreszcie zaczęła opadać, a wiatr prawdy przegnał ją na zawsze – mówił w homilii ks. Kurowski.
Szczególnie podniosły charakter miał apel poległych. Strażacy polscy w mundurach galowych odczytywali  nazwiska ofiara, a po każdych pięciu nazwiskach rozlegało się gromkie:”Polegli za Ojczyznę!”. Wielu uczestników wypełnionej po brzegi świątyni płakało. Po nabożeństwie, jego uczestnicy udali się pod pomnik Jana Pawła II, gdzie złożoli kwiaty i zapalili znicze. Kosnul Przemysław Balcerzyk, w swoim wystapieniu podziękował Polonii za patriotyzm i solidarność w żałobie przeżywanej przez całą Polskę. Zebrani odśpiewali hymn narodowy, a potem ulubione pieśni papież-Polaka ze słynną już „Barką”. Waldemar Piasecki, Nowy Jork Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama