Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 16 października 2024 03:17
Reklama KD Market

Mija 15 lat od zamachów w Oklahoma City

O godzinie 9.02 w Oklahoma City rozległo się bicie dzwonów. Dokładnie o tej godzinie w federalnym budynku Alfreda P.Murrah doszło przed piętnastu laty do potężnej eksplozji. Zginęło 168 osób, a ponad 600 zostało rannych. Był to największy atak terrorystyczny w USA przed zamachem 11 września 2001. Zamachowcą okazał się Amerykanin, Timothy McVeigh. W rocznicowych uroczystościach uczestniczyli ci, którzy je przeżyli, rodziny ofiar, mieszkańcy miasta oraz Sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego, Janet Napolitano. W swoim wystąpieniu podkreśliła ona, że ...
O godzinie 9.02 w Oklahoma City rozległo się bicie dzwonów. Dokładnie o tej godzinie w federalnym budynku Alfreda P.Murrah doszło przed piętnastu laty do potężnej eksplozji. Zginęło 168 osób, a ponad 600 zostało rannych. Był to największy atak terrorystyczny w USA przed zamachem 11 września 2001. Zamachowcą okazał się Amerykanin, Timothy McVeigh.

W rocznicowych uroczystościach uczestniczyli ci, którzy je przeżyli, rodziny ofiar, mieszkańcy miasta oraz Sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego, Janet Napolitano. W swoim wystąpieniu podkreśliła ona, że sposób w jaki ci, których dotknęła tragedia poradzili sobie z nią, stał się dla całej Ameryki przykładem do naśladowania. „To co stanowi o nas jako narodzie, społeczeństwie, to nie to co wycierplieliśmy, ale jak się z tego cierpienia podnieśliśmy” – mówiał Napolitano. Ofiary zamachu uczczono 168 sekundami ciszy. Członkowie rodzin ofiar przeszli na miejsce gdzie w środowy poranek 19 kwietania 1995 roku zginęli ich bliscy. Sprawcą zamachu okazał się fanatyk prawicowego antyrządowego ruchu "patriotycznej milicji" Timothy McVeigh. Młody weteran wojny nad Zatoką Perską, tłumaczył po aresztowaniu, że wysadzając w powietrze budynek federalny w Oklahoma City, pomścił w ten sposób śmierć ponad 80 członków sekty Davida Koresha, którzy w 1993 r. zginęli po ataku oddziałów FBI na siedzibę sekty w Waco w Teksasie. Timothy McVeigh został skazany na śmierć. Wyrok wykonano w 2001 roku. Jego wspólnik Terry Nichols odsiaduje karę dożywotniego więzienia. MNP (AP) Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama