Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI poszukują bezpośrednich świadków wypadku, do którego doszło w piątek, 12 sierpnia o godz. 11.40 na torowisku tramwajowym przy ulicy Jagiellońskiej - poinformowała we wtorek kom. Paulina Onyszko z praskiej komendy.
Policjanci apelują do wszystkich bezpośrednich świadków tego zdarzenia, pasażerów oraz osoby, które zarejestrowały to zdarzenie by skontaktowały się z Dyżurnym Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI w siedzibie jednostki przy ul. Jagiellońskiej 51, pod numerem tel. 47 723 75 56 lub policjantami wydziału prowadzącego czynności, tel. 47 723 83 16, powołując się na numer sprawy D-II-7542/22.
Do tragedii doszło w piątek około godziny 11.40 na linii 18 na ulicy Jagiellońskiej przy przystanku Batalionu "Platerówek". Uczestniczył w nim tramwaj starego typu - Konstal 105 - jadący w kierunku pętli Żerań FSO. 4-letnie dziecko zostało pociągnięte przez tramwaj wzdłuż torowiska. Prawdopodobnie zostało przytrzaśnięte drzwiami. Chłopiec zmarł.
Do tragedii doszło w momencie, kiedy dziecko wysiadało z ostatniego wagonu razem z babcią.
Rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz zaznaczył, że wagon jest sprawny technicznie i posiada ważnych przegląd techniczny. W tramwaju działy też systemy zapobiegające przytrzaśnięciu pasażera i ruszenia z otwartymi drzwiami. Prawidłowo zadziałał tez hamulec bezpieczeństwa. "Z analizy zapisu urządzeń rejestrujących tramwaju wynika, że zahamował po użyciu hamulca bezpieczeństwa na dystansie 28 metrów w około 4 sekundy" - podkreślił rzecznik. (PAP)
Autorka: Marta Stańczyk