Stopa bezrobocia w USA wyniosła w lipcu 3,5 proc., zaś na rynku powstało 528 tys. nowych miejsc pracy - poinformowało w piątek Biuro Statystyk Pracy (BLS). Zarówno poziom zatrudnienia, jak i bezrobocia wróciły do stanu sprzed pandemii Covid-19.
Wzrost zatrudnienia był niemal dwukrotnie większy od średniej prognoz ekonomistów ankietowanych przez agencję Reutera. Najwięcej nowych stanowisk powstało w sektorach rozrywkowym, hotelarskim, usług biznesowych i służbie zdrowia.
Do wzrostu dochodzi mimo ostatnich danych na temat wysokiej inflacji oraz dwóch z rzędu kwartałów ze spadkiem PKB. Utrzymująca się dobra sytuacja na rynku pracy jest jednak jednym z dowodów przedstawianych przez Biały Dom na to, że amerykańska gospodarka nie znajduje się w recesji.
"Dziś stopa bezrobocia jest równa najniższej w ciągu ponad 50 lat. Pracuje więcej ludzi, niż w jakimkolwiek punkcie amerykańskiej historii (...). Kandydowałem na prezydenta, by odbudować klasę średnią; jest więcej do zrobienia, ale dzisiejszy raport pokazuje, że czynimy znaczące postępy dla rodzin pracujących" - skomentował w piątek nowe dane prezydent USA Joe Biden.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)