Kilka tysięcy mieszkańców Kuby wyszło w nocy z czwartku na piątek na ulice największych miast tej karaibskiej wyspy, aby zaprotestować przeciwko pogłębiającemu się ubóstwu i niedoborom energii elektrycznej. To największe od 11 lipca 2021 r. protesty przeciwko polityce rządu.
Według niezależnych kubańskich mediów, m.in. portali 14ymedio oraz CiberCuba największe protesty przeprowadzono w miastach Los Palacios, Santiago, a także w Hawanie, stolicy kraju.
Do sieci trafiło w piątek rano kilka filmów z antyrządowych protestów, na których widać manifestantów skandujących niecenzuralne słowa przeciwko prezydentowi Kuby Miguelowi Diaz-Canelowi, a także hasło “Jesteśmy głodni!”.
Część uczestników nocnych protestów przeszła ulicami kubańskich miast uderzając łyżkami w puste garnki. (PAP)