Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 11:28
Reklama KD Market

Puchar UEFA - Lens - Groclin 1:1

Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. zremisował na wyjeździe z RC Lens 1:1 (1:1) w pierwszym meczu pierwszej rundy Pucharu UEFA. Rewanż odbędzie się za dwa tygodnie w Grodzisku Wlkp.


RC Lens - Groclin Grodzisk Wlkp. 1:1 (1:1) Bramki: dla Lens - Hilton (13); dla Groclinu - Piotr Rocki (14). żółte kartki: Hilton, Alou Diarra (Lens), Mico Vranjes, Piotr Rocki, Lumir Sedlacek, Bartosz ślusarski (Groclin). Sędziował: Allan Kelly (Irlandia). Widzów ok. 30.000.


Lens: Itandje; Gillet, Barul, Hilton, Lachor (64-Aruna Dindane); Assou-Ekotto, Diarra, Carriere, Thomert; Cousin, Jussie.


Groclin: Przyrowski; Sokołowski, Sablik, Sninsky, Vranjes, Lasocki; Piechniak (87-Sabo), Kumbev, Rocki, Sedlacek (90- Porazik); ślusarski (90-Sikora).


Wprawdzie w pierwszych minutach trudno było wskazać przeważającą drużynę, ale już w 13. minucie gospodarze objęli prowadzenie po strzale Brazylijczyka Hiltona. Odpowiedź polskiego zespołu była bardzo szybka, bowiem już minutę później w zamieszaniu podbramkowym piłkę do bramki Lens wepchnął Piotr Rocki.


Te dwie minuty rozstrzygnęły o wyniku. Potem już nie padła ani jedna bramka, choć o wiele więcej sytuacji ku temu miał francuski zespół, gdzie jeszcze niedawno grał Jacek Bąk. Lens trafił do Pucharu UEFA z Pucharu Intertoto, eliminując po drodze m.in. Lecha Poznań.


Sześć minut po wyrównującej bramce polski zespół uratowała poprzeczka po strzale Daniela Cousina. Dziewięć minut później bliski zdobycia gola dla gości był Bartosz ślusarski. Chwilę potem bohaterem Groclinu stał się bramkarz Sebastian Przyrowski, który wybronił się w sytuacji sam na sam z Ericem Carriere.


Kolejnych kilka minut to panowanie Lens na połowie polskiego zespołu. Piłkarze Groclinu praktycznie nie wyszli ze swojej części boiska, a remisowy wynik zawdzięczali w 39. minucie słupkowi, w który trafił z trzech metrów Nicolas Gillet. Podopieczni Dusana Radolsky'ego dopiero w końcówce pierwszej połowy groźnie zaatakowali, jednak stuprocentową okazję zmarnował Piechniak.


Druga połowa zaczęła się od mocnego akcentu w wykonaniu Rockiego, który zmarnował szansę, nie decydując się na strzał w polu karnym. A potem znowu polski zespół został zamknięty na swojej połowie, a umiejętnościami musiał wykazywać się Przyrowski, który obronił strzał Alou Diarry, a chwilę później zwycięsko wyszedł z pojedynku sam na sam z Cousinem.


W końcówce mecz nieco się wyrównał i obie drużyny przeprowadziły po kilka akcji, które jednak nie przyniosły bramkowego efektu. Groclin osiągnął na wyjeździe korzystny rezultat i ma duże szanse awansu do fazy grupowej Pucharu UEFA.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama