21-letnia Polka została śmiertelnie dźgnięta nożem w alejce w pobliżu szkoły w dzielnicy South Ealing w zachodnim Londynie - poinformowała w środę policja. W związku z tą sprawą zatrzymano 29-letniego mężczyznę.
Do zabójstwa doszło krótko po północy z poniedziałku na wtorek. Ofiara zmarła na miejscu zdarzenia w efekcie zadanych jej pchnięć nożem. O samym zabójstwie policja informowała już we wtorek, ale dopiero w środę, po skontaktowaniu się z rodziną zamordowanej, podała do publicznej wiadomości personalia ofiary, którą jest pochodząca z Polski Ania Jędrkowiak.
Policja przekazała również, że w związku z tą sprawą we wtorek najpierw zatrzymano, a następnie wypuszczono bez postawienia zarzutów 20-letniego mężczyznę, zaś później aresztowano pod zarzutem morderstwa 29-latka, który przebywa w policyjnym areszcie. Detektyw Brian Howie z londyńskiej policji metropolitalnej, który kieruje śledztwem, powiedział, że to drugie aresztowanie jest bardzo znaczące dla dochodzenia i ujawnił, że ofiara oraz zatrzymany znali się. Tym niemniej policja apeluje do wszystkich, którzy mogli być świadkami, bądź przypadkowo zarejestrować jakieś podejrzane zdarzenie na monitoringu domowym, o zgłoszenie się. (PAP)