REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Bezsenność

-

Medycyna w pigułce

REKLAMA


Sen to stan funkcjonalny układu nerwowego, przeciwny do stanu czuwania, polegający na obniżeniu wrażliwości na bodźce, zmniejszeniu aktywności ruchowej, zwolnieniu czynności serca, oddychania i innych funkcji fizjologicznych. Jest to stan niezbędny dla życia. Brak regenerującego snu w ciągu nocy powoduje nie tylko gorsze funkcjonowanie w ciągu dnia, ale również zwalnia proces zdrowienia podczas choroby, może też prowadzić do zaburzeń psychicznych i emocjonalnych. SEN TO WSPANIAŁY LEK.

 

Nie należy nigdy mylić bezsenności z małym zapotrzebowaniem na sen.

 

Zapotrzebowanie na sen jest sprawą indywidualną, które maleje wraz z wiekiem. Niemowlęta potrzebują od 16 — 18 godzin snu na dobę, 10 latki od 9 —10, natomiast u osoby dorosłej średnio jest to 7 — 8 godzin. Wielu dorosłym osobom wystarcza zaledwie 3 — 4 godziny albo też aż 10.

 

Według definicji encyklopedycznych INSOMIA to subiektywne zaburzenie związane z trudnościami w zasypianiu, kontynuowaniu snu, wczesnym budzeniem się, snem przerywanym lub snem nieregenerującym. Dzieli się ją na przygodną (kilka dni), krótkotrwałą (do 3 tygodni) oraz przewlekłą (powyżej 3 tygodni).

 

Według statystyk 35% przypadków bezsenności to zaburzenia psychiczne (depresje, psychozy, zaburzenia lękowe), 12%, to tak zwany zespół niespokojnych nóg, kolejne 12% – zażywanie różnych leków, 6% bezdechy w czasie snu, 5 — 10% zaburzenia rytmu snu i czuwania, 4% choroby somatyczne, natomiast ułamek procenta stanowi bezsenność uwarunkowana genetycznie.

 

Tak jak wspominałem powyżej, najczęstszym powodem bezsenności jest przewlekły stres i problemy, które „zanosimy” ze sobą do łóżka, rozmyślając nad ich rozwiązaniem. Na kłopoty z zasypianiem skarżą się też osoby pracujące w systemie zmianowym, które zmuszone są do zakłócenia swojego naturalnego rytmu dobowego poprzez nocną aktywność. Częstą przyczyną bezsenności jest też mało higieniczny tryb życia, spożywanie zbyt dużej ilości kawy, napojów energetyzujących, brak ruchu, spożywanie posiłków tuż przed snem.

 

Jednak bezsenność, w większości przypadków ma poważniejsze podłoże, zaburzenia snu stanowią jeden z pierwszych objawów depresji.

 

Stan snu podzielony jest na kilka faz, ale sam proces śnienia i to co wydaje nam się długim kolorowym snem trwa bardzo krótko i to w fazie snu zwanej REM (rapid eye movement) szybkiego poruszania gałek ocznych. Ludzie, u których ta faza ulega zaburzeniu, wstają zmęczeni i sen nie przynosi im oczekiwanej regeneracji. Pomimo wielu badań nadal nie wiemy, dlaczego tak naprawdę musimy spać. Zaskakująca jest też duża rozbieżność między indywidualnym zapotrzebowaniem na sen. Są osoby regenerujące się bardzo szybko, śpiąc tylko kilka godzin na dobę, ale również znane są przypadki, gdy osoby w ogóle nie śpią i mogą normalnie funkcjonować.

 

Co zatem powoduje tak dużą rozbieżność w zapotrzebowaniu na sen? Skoro wiemy, że są osoby, które nie muszą w ogóle spać, to czy my wszyscy mamy tę możliwość, ale jest ona genetycznie zablokowana? Ogólnie przyjmuje się, że sen regeneruje i pozwala naładować nam nasze „baterie” energetyczne. Wiemy, że brak snu może prowadzić do wyczerpania i nawet śmierci. Pozbawianie snu jest jedną ze współczesnych tortur stosowaną w więźieniach i przy przesłuchaniach więżniów. Pomimo upływu czasu, zaawansowania w badaniach snu, tomografii komputerowej, elektrodiagnostyki mózgu i posiadaniu wielu nowoczesnych urządzeń pozwalających badać aktywność różnych części naszego mózgu w stanie czuwania i snu, nie udało się odpowiedzieć na pytanie – co naprawdę dzieje się z nami podczas snu. Wiemy, że sen regeneruje, ale co się jeszcze z nami dzieje podczas snu.

 

Leczenie bezsenności nie zawsze bywa skuteczne. W zależności od przyczyn bezsenności terapię dobiera się indywidualnie dla każdego pacjenta. Wymagane jest przede wszystkim leczenie przyczynowe, czyli leczenie choroby pierwotnej, leki nasenne stosowane są w ostateczności, wtedy, gdy przyczyn pierwotnych nie udało się zdiagnozować. Największe szanse na wyleczenie mają pacjenci, u których bezsenność jest spowodowana tak zwaną złą higieną snu. U innych pacjentów proces leczenia jest bardziej skomplikowany.

 

Należy pamietać, że utrzymująca się ponad miesiąc bezsenność jest powodem do wizyty u lekarza.

 

***

 

Mówiący po polsku lekarz Aleksy Dobradin, MD z wieloletnią praktyką w Polsce i Ameryce. Były ordynator Oddziału Medycyny Ogólnej szpitala St. Mary of Nazareth w Chicago. Praktykujący pod adresem: 6422 W. Belmont Ave. Chicago, Illinois 60634, tel. (773) 481-2504.

REKLAMA

2091072559 views

REKLAMA

2091072858 views

REKLAMA

2092869317 views

REKLAMA

2091073139 views

REKLAMA

2091073285 views

REKLAMA

2091073429 views