W wieku 27 lat zmarł w niedzielę Benjamin Keough, wnuk Elvisa Presleya – poinformował Roger Widynowski, menadżer córki „króla rock and rolla” Lisy Marie Presley. Według serwisu informacyjnego TMZ przyczyną śmierci było prawdopodobnie samobójstwo.
Według amerykańskiej prasy Benjamin Keough był bardzo podobny do swojego słynnego dziadka. Był także muzykiem i w 2009 roku nawet zawarł umowę na nagranie płyty o wartości 5 milionów dolarów.
Mieszkał w miejscowości Calabasas niedaleko Los Angeles. (PAP)