REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaByły ambasador USA w Polsce Daniel Fried: Polacy mają prawo być sceptyczni...

Były ambasador USA w Polsce Daniel Fried: Polacy mają prawo być sceptyczni co do Sandersa

-

Bernie Sanders żywił w przeszłości sympatię do Moskwy; Polacy mają prawo być sceptyczni wobec jego kandydatury – ocenił w rozmowie z PAP były ambasador USA w Polsce Daniel Fried. Jak dodaje, Joe Biden jest z perspektywy Polski lepszym kandydatem.

We wtorek odbędzie się kolejna „hurtowa” runda prawyborów Partii Demokratycznej, w której głosować będą wyborcy w sześciu stanach. Na polu walki o nominację ugrupowania w wyborach prezydenckich zostali dwaj kandydaci: były wiceprezydent Joe Biden i senator z Vermontu Bernie Sanders.

REKLAMA

Zdaniem Frieda, byłego wysokiego urzędnika Departamentu Stanu i byłego ambasadora USA w Polsce, z perspektywy Warszawy lepszym kandydatem jest Biden.

„Ma za sobą długą historię popierania Europy Środkowej, Polski i Ukrainy. Popierał rozszerzenie NATO i przewodził wysiłkom, aby ratyfikować tę decyzję w Senacie” – wspomina były dyplomata. Jak dodaje, w 2008 roku Biden był też orędownikiem Gruzji podczas jej wojny z Rosją.

„Biden starał się nie dopuścić też do tego, by obamowski 'reset’ z Rosją stał się układem zawartym ponad głowami Ukraińców i Gruzinów. A do tego ma świetnych doradców” – dodaje były przedstawiciel administracji Baracka Obamy.

Zdaniem Frieda wizja polityki zagranicznej Sandersa jest trudniejsza do odczytania. Jak ocenia, socjalista z Vermontu „żywił sentyment do Moskwy typowy dla lewicy przed 1989 rokiem”.

Zaznaczył jednak, że dziś Sanders prezentuje twardsze stanowisko wobec Rosji Władimira Putina. Ocenił, że jego postawa wynika z logiki polityki partyjnej – Demokraci oskarżają Trumpa o sympatię dla rosyjskiego prezydenta – oraz z tego, że Sanders „widzi w nim prawicowego, agresywnego autokratę”.

„Mimo wszystko, nawet jeśli jego ważne przemówienie na temat polityki zagranicznej z 2017 miało wiele dobrych elementów, Polacy mogą być sceptyczni wobec Sandersa” – powiedział Fried.

Jak dodaje, nie uważa, by w polityce zagranicznej Sanders był „instynktownie przeciwko NATO”, a jego poglądy plasują go w głównym nurcie europejskiej lub skandynawskiej socjaldemokracji – ale raczej tej z lat 80.

„Raczej nie byłby etatystą, nie planuje wielkich nacjonalizacji czy tworzenia państwowych banków” – zaznacza.

Dyplomata uważa, że ze względu na zaawansowany wiek obydwu kandydatów – Sanders w dniu wyborów 3 listopada będzie miał 79 lat, a Biden 78 – kluczowy będzie wybór kandydatów na wiceprezydenta. Jak zaznacza, będzie to podyktowane względami polityki wewnętrznej.

Przed wtorkową rundą głosowań faworytem do zdobycia nominacji Partii Demokratycznej jest Biden. Sondaże dają mu przewagę w czterech z sześciu głosujących we wtorek stanach, w tym w kluczowym stanie Michigan. Biden ma również dużą przewagę na Florydzie, która zagłosuje tydzień później.

Oskar Górzyński (PAP)

 

REKLAMA

2090935108 views

REKLAMA

2090935409 views

REKLAMA

2092731869 views

REKLAMA

2090935692 views

REKLAMA

2090935838 views

REKLAMA

2090935983 views