Na najbliższą środę planowano spotkanie kandydatów reprezentujących w nadchodzących wyborach Polonię. W debacie Sylwestra Skóry (dwójka na warszawskiej liście PSL) i Adama Kwiatkowskiego, kandydat PiS do Sejmu z Warszawy, sekretarza Zarządu Ruchu Społecznego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego mieli uczestniczyć przedstawiciele polonijnych mediów. Niestety, jednemu z kandydatów zabrakło czasu…
- Adam Kwiatkowski, kandydat PiS do Sejmu, Sylwester Skóra, kandydat z listy PSL
Debata pomyślano jako szansę na prezentację programów wyborczych oraz okazję do zadania pytań obu aspirującym do parlamentu kandydatom. Połączenie z Adamem Kwiatkowskim miało się odbyć drogą telefoniczną i skype’ową (kandydat na co dzień mieszka w Warszawie). O zmianie decyzji co do swojego udziały w debacie poinformawał organizatorów przedstawiciel pana Kwiatkowskiego w Chicago.
To, jak dalece ważne wydało się polonijnym mediom spotkanie z ludźmi, którzy mają reprezentować interesy Polaków mieszkających w USA, niech świadczy fakt, że na ten czas zawieszono lokalne animozje i zasady konkurencji przyłączając się do wspólnego przedsięwzięcia. Czas antenowy na 45-minutową debatę „na żywo” udostępnił Adam Ocytko na falach 1080 am, bezpośrednią transmisję zobiecała Kamila Dworska, menażer Radia 1030 am.
Wygląda na to, że Polonia bardziej dorosła do wyzwania, niż jeden z jej przyszłych reprezentantów, który po początkowo wyrażonej zgodzie, po przemyśleniu – odmówił udziału w debacie we wskazanym terminie, zasłaniając się napiętym kalendarzem przedwyborczym.
Szkoda Panie Adamie, że w tym kalendarzu zabrakło dla nas czasu…
ZD (Inf.wł.)
