Czołowy koszykarz NBA, wybrany najlepszym graczem sezonu zasadniczego Giannis Antetokounmpo z Milwaukee Bucks nie kryje dumy z występów w reprezentacji Grecji i marzy o sukcesie w mistrzostwach świata w Chinach. „Zamieniłbym tytuł MVP na złoty medal” – powiedział.
24-letni zawodnik, trzeci najmłodszy MVP w historii (młodszymi byli tylko Derrick Rose i LeBron James), był liderem greckiej ekipy w meczach sparingowych przed mundialem rozpoczynającym się 31 sierpnia. W zakończonym kilka dni temu Turnieju Akropolu uzyskał: w spotkaniu z Włochami (83:63) 18 pkt i osiem zbiórek, z Turcją (84:70) – 16 pkt i 10 zbiórek, a w przegranym meczu z Serbią po dogrywce (80:85) – 20 pkt i miał jedną zbiórkę.
„Zawsze czuję coś specjalnego, grając w drużynie narodowej, gdy rozpoczynasz turniej od wysłuchania hymnu. To emocje, których nie da się opisać. Po pierwszych akcjach, zdobyciu pierwszych punktów, za każdym razem czuję dumę, tak jakbym uczynił to pierwszy raz. Niesamowite uczucie. Także zwycięstwo z reprezentacją ma niepowtarzalny smak” – dodał.
Skrzydłowy Bucks, który w sezonie zasadniczym notował średnio 27,7 pkt, 12,5 zbiórki oraz 5,9, odnosi sukcesy nie tylko na parkietach, ale i w mediach społecznościach. Jest piątym spośród zawodników NBA pod względem liczby osób odwiedzających jego profile – ma 24,1 milionów internetowych fanów, a ostatni sezon przyniósł mu według magazynu „Forbes” niespotykany wzrost popularności – aż o 39,6 procent. Pierwszy na tej liście jest LeBron James (Los Angeles Lakers) – 125,5 mln, a drugi Stephen Curry (Golden State Warriors) – 51 mln. Obydwu zabraknie na mundialu w Chinach (31 sierpnia – 15 września). Zrezygnowali, zanim trener Gregg Popovich rozesłał powołania.
Grecja w MŚ zmierzy się w grupie F z Nową Zelandią, Brazylią i Czarnogórą.
(PAP)
